- Spodziewamy się około 300-400 zawodników z całej Polski. Myślimy też o zaproszeniu do Lublina gwiazd z zagranicy. Być może będzie to nawet Alain Bernard. Wszystko zależy jednak od europejskiego kalendarza, bo większość pływaków nastawia się już na basen 50-metrowy, czyli na mistrzostwa Europy - informuje Tomasz Duszyński, inicjator lubelskiego Grand Prix.
Największym zmartwieniem organizatorów są jednak pieniądze. Na wstępie potrzeba około 15 tysięcy złotych na nagrody. Organizatorzy rozpoczęli też rozmowy z właścicielami hoteli. - Liczymy na pomoc samorządu Lublina oraz województwa. Przecież w obliczu braku profesjonalnej pływalni organizacja Grand Prix to dla nas wielkie wyróżnienie - dodaje Duszyński.
Zawody mają mieć wyjątkową oprawę. Jednym z zaproszonych jest m.in. lubelski kabaret Ani Mru-Mru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?