- Każdego dnia na ulicach znajdujących się w pobliżu strefy strażnicy nakładają na kierowców kilkanaście mandatów - podkreślał Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej w Lublinie. - Najczęściej kierowcy parkują w niedozwolonych miejscach przy ul. Granicznej, Górnej, Skłodowskiej, Rusałka, Probostwo, czy na Al. Racławickich.
Strażnicy na bieżąco patrolują ulice, reagują też na sygnały mieszkańców, informujących o nieprawidłowym parkowaniu. - Kierowcy nie tylko nie stosują się do znaków, ale też blokują bramy wjazdowe na posesje - tłumaczył Gogola. - W jednym przypadku konieczne było odholowanie pojazdu.
Pan Marek, mieszkaniec Świdnika, w czwartek po raz pierwszy parkował w strefie płatnego parkowania. - Wolę zapłacić 2 zł, niż dostać mandat - mówił mężczyzna. - To z pewnością bardziej opłacalne.
Nie wszyscy jednak myślą podobnie. - Stanąłem tu tylko na chwilę, więc nie ma sensu szukać parkingu - twierdził kierowca, który zatrzymał się tuż za znakiem zatrzymywania się przy ul. Bernardyńskiej. - Zresztą nikomu nie muszę się tłumaczyć.
Oszczędzanie na parkingu może się jednak okazać nieopłacalne. O ile bilet miesięczny w strefie parkowania kosztuje 150 zł, o tyle mandaty opiewają na kwoty od 100 do 500 zł.
Sporo zapłacą też osoby, które zaparkują w strefie płatnego parkowania bez biletu. Kontroler może nałożyć na nich karę 50 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?