23-letni Arkadiusz K. z gminy Wojsławice i 20-letnia Magdalena Z. z gminy Rejowiec chcieli sprzedać swoje nerki. Zamiast potencjalnych kupców, zgłosili się do nich policjanci. Młodzi ludzie stanęli przed sądem.
23-latek tłumaczył, że do takiego kroku zmusiła go bieda i chęć zarobienia. Co skłoniło do sprzedaży nerki 20-latkę, nie wiemy.
- Zgodnie z polskim prawem oferowanie np. za pomocą ogłoszeń chęci sprzedaży organów czy tkanek jest w Polsce nielegalne. Grozi za to kara pozbawienia wolności do roku - wyjaśnia nam Zenon Bolesta, zastępca prokuratora rejonowego w Krasnymstawie.
23-letni Arkadiusz K. i 20-letnia Magdalena Z. twierdzili, że nie wiedzieli o odpowiedzialności karnej za zamieszczenie ogłoszenia o sprzedaży nerki. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego na trop młodych ludzi trafili po adresie IP komputera. Oboje wystawiający ogłoszenia pisali je z własnych komputerów.
Młodzi ludzie wyrazili skruchę i krasnostawscy prokuratorzy wystąpili z wnioskiem o warunkowe umorzenie obu postępowań. Sąd w obu przypadkach przychylił się do wniosków. 23-letni mężczyzna będzie musiał zapłacić 300 zł kary i pokryć koszty sądowe. W przypadku Magdaleny Z. sąd nakazał zapłacić 200 zł kary i również pokryć koszty sądowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?