Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dajcie nam szpital

Beata Kozian
Szpital przy al. Kraśnickiej to dobra placówka, ale zadłużona.
Szpital przy al. Kraśnickiej to dobra placówka, ale zadłużona. Fot. Jacek Babicz
- Dajcie nam w zarząd jeden zadłużony szpital, np. przy al. Kraśnickiej. Weźmiemy za niego pełną odpowiedzialność i wyprowadzimy na prostą - taką propozycję marszałkowi województwa złożył Związek Zawodowy Pielęgniarek na Lubelszczyźnie. Władze samorządowe zdecydowały jednak, że poczekają na pomoc rządu

Szpital przy al. Kraśnickiej to bankrut. Komornik drenuje mu konto, pracownicy na czas nie otrzymują wypłat. Dług przekracza zyski z umów z NFZ. By zachować płynność finansową, samorząd, właściciel placówki, musiał mu ostatnio pożyczyć 8 mln zł. Ale to wszystko za mało, by wyjść z zapaści finansowej.

- Z tego powodu 25 listopada złożyliśmy marszałkowi naszą propozycję. Nie ma prawnych przeszkód do zastosowania takiego rozwiązania. Jednak bez rezultatu - poinformowała wczoraj Maria Olszak-Winiarska, szefowa Związku Zawodowego Pielęgniarek na Lubelszczyźnie. Dodała, że przy związku działa grupa ekspertów: prawników, ekonomistów, menedżerów ochrony zdrowia, która ma już gotowy plan ratowania placówki i jest w stanie nią zarządzać. By tak się stało, potrzebna jest decyzja władz samorządowych.

Marszałek Krzysztof Grabczuk, pytany o propozycję złożoną przez związek, odesłał do Arkadiusza Bratkowskiego, członka zarządu zajmującego się ochroną zdrowia. - To nie jest dobry czas na dokonywanie szybkich zmian w ochronie zdrowia. Poczekamy, co zrobi rząd - stwierdził z kolei Arkadiusz Bratkowski.

- Już dłużej nie można czekać. Tu trzeba działać. Szpitalowi grozi upadek. Ludzie stracą miejsca pracy, a chorzy - dobrą, publiczną placówkę - przestrzegała Maria Olszak-Winiarska. - W naszej ocenie drastyczne pogorszenie się sytuacji szpitali nie jest wyłącznie winą złego finansowania ochrony zdrowia. Ma ono również źródło w skrajnie nieodpowiedzialnych decyzjach zarządzających nimi dyrektorów, które są podejmowane przy milczącej akceptacji organu założycielskiego. Przykłady? - Udzielenie podwyżek pracownikom, które nie miały pokrycia w finansach oraz przerost zatrudnienia głównie w administracji - wyliczała. Szpital przy al. Kraśnickiej ma ok. 600 łóżek, zatrudnia ponad 1,5 tys. osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski