Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opole Lubelskie: Na złość dyrektorce nie podzielili klasy?

KOS
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Archiwum
Do jednej z klas w Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza w Opolu Lubelskim uczęszcza ponad 40 uczniów. Opolskie Starostwo Powiatowe nie zgodziło się bowiem na podzielenie klasy na dwa oddziały. - Władze powiatu mszczą się na uczniach, nauczycielach i rodzicach za to, że dyrektorem liceum nie została ich faworytka - piszą w liście do naszej redakcji rodzice uczniów tej szkoły.

Odnoszą się w ten sposób do konkursu na dyrektora opolskiego liceum, w którym startowała Ilona Majak-Gierczak, dotychczasowa dyrektorka tej szkoły oraz Renata Jackowska, uchodząca za faworytkę starostwa. Zwyciężyła Majak-Gierczak. Starostwo jednak nie zatrudniło jej na pełną kadencję (5 lat), a jedynie... na rok. Na dodatek tuż na początku tego roku szkolnego otrzymała naganę ze starostwa.

Zdaniem rodziców sytuacja rykoszetem uderza w ich dzieci. Do niedawna bowiem starostwo deklarowało, że zgodzi się na podzielenie klasy liczącej ponad 40 osób na dwa oddziały. Jednak po konkursie na dyrektora wycofał0 się z tego.
Przedstawiciele starostwa winą za sytuację obarczają dyrektorkę. - Decyzję o funkcjonowaniu klasy ponad 40-osobowej podjęła dyrektor szkoły w sposób dla nas niezrozumiały - napisała w odpowiedzi na nasze pytania Iwona Giza, naczelnik Wydziału Edukacji, Zdrowia, Kultury i Sportu w Starostwie Powiatowym w Opolu Lubelskim. - Istniała możliwość utworzenia dwóch klas po trzydzieści kilka osób i takie sugestie kierowane były do dyrekcji szkoły.

Starostwo zaprzecza również, by jakikolwiek wpływ na decyzje dotyczące liceum miał konflikt między nim a dyrektorką liceum. Brak zgody na podział klasy na dwie mniejsze podyktowany był wyłącznie względami ekonomicznymi. - Decyzje oszczędnościowe dotyczą wszystkich szkół oraz jednostek budżetowych powiatu, łącznie ze starostwem. Nieuprawnione jest łączenie tych decyzji z domniemanymi uprzedzeniami personalnymi - stwierdza Iwona Giza. Zapewnia też, że były konkretne przesłanki, które spowodowały, że dyr. Ilona Majak-Gierczak otrzymała karę porządkową m.in. za wprowadzenie w błąd Zarządu Powiatu.

Dyr. Ilona Majak-Gierczak nie chciała komentować sytuacji.

Warto wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski