Właściwie należałoby chyba powiedzieć, że będzie to premiera podwójna, bowiem sztukę zobaczymy w nowym przekładzie Agnieszki Lubomiry Piotrowskiej, uwzględniającym fragmenty usunięte przez autora lub skreślone przez carską cenzurę. Jak mówi tłumaczka, jej zamiarem było, aby polski Czechow przemówił językiem naszych czasów. Na ile się to udało - przekonamy się w sobotę. Więcej o premierze napiszemy w piątkowym dodatku kulturalnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?