Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKS Wschód chce sprzedać plac przy ul. Dworcowej. Skąd będą odjeżdżać autobusy?

Aleksandra Dunajska
Dawny dworzec PKS widoczny z lewym dolnym rogu zdjęcia
Dawny dworzec PKS widoczny z lewym dolnym rogu zdjęcia Jacek Babicz/archiwum
Zarząd PKS Wschód pod koniec grudnia ogłosił przetarg na sprzedaż nieruchomości (a konkretnie prawa do jej wieczystego użytkowania) przy ul. Dworcowej 4 w Lublinie, w sąsiedztwie dworca kolejowego. Chodzi o zabudowaną działkę o powierzchni 0,6 ha. Cena wywoławcza netto - 2,6 mln zł. Ale jednocześnie władze miasta zapowiadają przeniesienie dworca PKS z Podzamcza właśnie w okolice stacji PKP.

- PKS potrzebuje pieniędzy na dalsze reformy, m.in. na wyodrębnienie spółek Lublin i Włodawa - tłumaczył nam Jacek Sobczak, członek zarządu województwa odpowiedzialny m.in. za sprawy podległego marszałkowi przewoźnika. - PKS wystąpił do nas o 6 mln zł pożyczki, ale takiej nie chcieliśmy udzielić. Przystaliśmy na 4 mln zł. Reszta pieniędzy ma być pozyskana ze zbycia zbędnego majątku. A teren przy Dworcowej obecnie nie jest spółce potrzebny.

Problem jednak w tym, że władze miasta zapowiadają przeniesienie dworca PKS z Podzamcza właśnie w okolice stacji PKP. Przy al. Tysiąclecia miałby pozostać przystanek przesiadkowy. Czy PKS działa wbrew temu projektowi? Z Teresą Królikowską, prezes PKS Wschód, nie udało nam się w tej sprawie porozmawiać. Jacek Sobczak zaprzeczał jakoby PKS chciał zakłócić ratuszowe plany. Ale też dodał, że zamierzenia magistratu są dziś "mgliste". - O tym, co się znajdzie na tym terenie, zdecydują władze miasta. A my nie możemy zniszczyć własnego przedsiębiorstwa, czekając na rozwiązanie przyszłe i niepewne - stwierdził.

Ratusz swoje plany określa jednak inaczej. - Są aktualne - podkreśliła Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina. - W tej chwili trwają prace nad planami zagospodarowania terenu Podzamcza oraz okolic dworca PKP. Chcemy w tym drugim miejscu uwzględnić umiejscowienie węzła komunikacyjnego, więc ewentualny inwestor będzie musiał wziąć to pod uwagę.

Busy przenoszą się z ul. Ruskiej na Cerkiewną

Także busy komunikacji dalekobieżnej przenoszą się z ulicy Ruskiej. To dalszy ciąg zmian w tym miejscu. - Czekałam na swój bus do Krakowa jak zwykle pod skarpą przy ul. Ruskiej. Nie zauważyłam tabliczki informacyjnej, dopiero chwilę później zorientowałam się, że one już stamtąd nie odjeżdżają - poinformowała nas w poniedziałek Czytelniczka.

Ratusz potwierdza. - Chcemy, żeby stopniowo przystanek dla busów przeniósł się z ul. Ruskiej. Jedna z propozycji to ul. Cerkiewna (teren między placem manewrowym PKS a Transpedem - red.) - tłumaczyła Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta. Niedawno miasto przeniosło tu busy podmiejskie, teraz to samo dzieje się z pojazdami obsługującymi dalsze kursy.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski