Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pasjonaci po pracy

Aleksandra Dunajska
Jan Łopata, poseł PSL, i jego ulubione zwierzę.
Jan Łopata, poseł PSL, i jego ulubione zwierzę. Mikołaj Majda/Polska Kurier Lubelski
Mirosław Żydek, wójt Konopnicy, skacze ze spadochronem. - Od zawsze pasjonowało mnie lotnictwo. Już jako nastolatek chciałem latać, ale rodzice byli przeciwni. Kiedy więc tylko mogłem sam decydować, zacząłem skakać - opowiada. Dlaczego?- Bo emocji i adrenaliny, które temu towarzyszą, nie da się porównać z niczym - tłumaczy.

Miłośnikiem sportu jest także dr Andrzej Samczuk z Kliniki Ginekologii Operacyjnej PSK 4 w Lublinie. On jednak woli stąpać po ziemi, a ściślej - po korcie. Dlatego wybrał tenis. - Gram od 12 lat i każdą wolną chwilę staram się na to wykorzystać - zaznacza dr Samczuk. Lubelski medyk jest członkiem Polskiego Stowarzyszenia Tenisowego Lekarzy. - Ostatnio w lutym zdobyłem nawet mistrzostwo kraju w deblu - mówi.

Wicewojewoda Henryka Stojnowska ma zamiłowanie do wyszywania. - To coś pomiędzy patchworkiem, aplikacją a wyszywanym obrazem - wyjaśnia. - Zdolności mam chyba po babci, która była krawcową. Po niej pewnie odziedziczyłam zainteresowanie materiałem, fakturą, łączeniem kolorów - zaznacza.

Wicewojewoda tworzy nie tylko dla siebie. Jej prace pojawiały się m.in. na kalendarzach i kartkach pocztowych. Odbyły się też cztery wystawy jej prac. - Ile ich do tej pory po-wstało nie potrafię powiedzieć. Myślę, że liczba zbliża się do setki - mówi Strojnowska.

Sierż. Piotr Branica, także "wyżywa" się artystycznie - pisze wiersze. - Zacząłem jeszcze w szkole podstawowej. Dziś układam fraszki czy wiersze białe. Tematyka? Po prostu - życie - wyjaśnia. I dodaje, że poezja pomaga odreagować stresy związane z pracą. - Uzewnętrznia emocje, a przez to jest świetną odskocznią - zaznacza.

Krzysztof Wójtowicz, członek zarządu "Perły", gra w amatorskim zespole muzycznym. - Jestem perkusistą. Spotykamy się z kolegami od czasu do czasu i gramy - bluesa, jazz, czasami rock and rolla - opowiada.

Jan Łopata, lubelski poseł PSL, kocha konie. - Nie mam jednak dość czasu, żeby poświęcić im go tak dużo, jakbym chciał. I to moje noworoczne postanowienie - mieć więcej wolnych chwil.

Na brak czasu narzeka też Piotr Więckowski, radny klubu PiS lubelskiej Rady Miasta, który uprawia motocross. - Dlatego nie mogę dużo trenować. Startuję w zawodach, ale raczej dla samej przyjemności uczestnictwa, nie dla tytułów - podkreśla.

A skoro czasu na co dzień brak, nasi rozmówcy zaznaczają, że okres świąteczny to świetna okazja, żeby go choć w części wykorzystać na uprawianie ulubionego hobby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski