Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Metal w Graffiti, czyli kozioł na kółkach (WIDEO)

vbm
Plakat zapowiadający imprezę Goat Horns. Od lewej: wypchany kozioł, jasnowidzka(?), dziwna kreatura z dziewczynką (dziewczynka w sukience), nieznany jegomość.
Plakat zapowiadający imprezę Goat Horns. Od lewej: wypchany kozioł, jasnowidzka(?), dziwna kreatura z dziewczynką (dziewczynka w sukience), nieznany jegomość. Materiały prasowe
Trzy lata temu robiliśmy w dodatku "Lublin. Piątek wieczorem" podsumowanie najciekawszych plakatów zapowiadających lubelskie wydarzenia kulturalne. Szkoda, że nie mieliśmy wtedy w rękach tego reklamującego koncert "Goat Horns vol. 4 - ostra jazda bez trzymanki", w Graffiti.

Czego tu nie ma... Na najdalszym planie plakatu koza ubrana w garnitur (lub człowiek z głową kozy) trzyma na barkach przerażoną małą dziewczynkę. A przynajmniej sądzę, że przerażoną, bo może mina wyraża radość? Trudno spodziewać się, by małe dziewczynki uwielbiały jeździć "na barana" na budzących strach kreaturach, ale kto wie, dzieci bywają zaskakujące. Gorzej z pytaniem: Co reprezentuje po ludzku odziany zwierz? Szatana? Mutanta? Porywacza dzieci? Satanistycznego mutanta porywającego dzieci? Nie wiem, i pewnie się nie dowiem.

Równie dużo pytań budzą ubrane w charakterystyczny dla epoki wiktoriańskiej sposób postaci kobiety i mężczyzny. On trzyma dłoń na jej ramieniu, ona gdzieś zmierza po omacku. Czyżby mężczyzna był somnambulikiem, prowadzącym kobietę myślami? A może to ona ma paranormalne zdolności?

Trudno spodziewać się, by małe dziewczynki uwielbiały jeździć "na barana" na budzących strach kreaturach, ale kto wie, dzieci bywają nieprzewidywalne

No i cóż to za ustrojstwo na dole? Wypchany kozioł na kółkach? Jeśli to stara zabawka dla dzieci, to bardzo niepokojąca i dobrze, że dzieci wolą teraz gry komputerowe. Jeśli zaś to artefakt używany do tajnych rytuałów, to gratuluję satanistom opanowania. Ja, wywołując ciemne moce z użyciem "kozłocyklu", pękłbym ze śmiechu. Zastanawiam się też, czy domniemana jasnowidzka ma zamiar dosiąść ów pojazd. Byłoby to trudne, zważywszy na panier pod suknią.

A tak w ogóle, to mam się bać, czy śmiać? Kapele, których nazwy znajdują się na plakatach (Sphere, Deivos, Dira Mortis, Ravendusk, Profundis, Incarnal) to nie przelewki. Albo solidny death metal (jak w przypadku Deivosu, Incarnal i Sphere), albo black metal (vide Profundis czy Ravendusk). Obstawiam to drugie. Z prostej przyczyny. Wiem, że po długowłosych facetach noszących makijaż, skóry i ćwieki trudno się tego spodziewać, ale uważam, że metalowcy też mają poczucie humoru i dystans do własnej twórczości. W innym przypadku stracę wiarę w ludzkość.

Piątek Goat Horns vol. 4, Graffiti, al. Piłsudskiego 13, godz. 19.00, bilety 20 zł

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski