- Pomysł narodził się w momencie powstania lotniska. Mieszkamy tu i od ponad 20 lat prowadzimy firmę, a że mieliśmy wolny plac, postanowiliśmy go wykorzystać - mówi pan Konrad, współwłaściciel parkingu. - Miejsce jest strzeżone, dowozimy pasażerów do terminalu, a po powrocie - odbieramy. Na razie klientów nie było zbyt wielu, właściwie tylko pojedyncze osoby. Liczymy jednak, że kiedy ludzie zaczną latać na wakacje z biurami podróży, także u nas ruch się zwiększy (pierwsze czartery - Itaki do Egiptu - startują 9 lutego - red.) - dodaje.
Ceny są podobne do tych, obowiązujących na parkingach w Warszawie oddalonych nieco od Okęcia, gdzie pasażerów do samego terminalu dowożą busy. We Franciszkowie żeby zostawić samochód na 6-10 dni trzeba zapłacić 12 zł za dobę. Jeśli na 11 dni lub dłużej - jest taniej: 10 zł za dobę.
Lotnisko Lublin - czytaj nasz serwis specjalny
- Na pewno jednak ceny będą u nas niższe niż na parkingu w samym porcie - zapewnia pan Konrad.
Port Lotniczy Lublin swojego cennika jeszcze nie ujawnił. Wiadomo, że z parkingu na lotnisku ma być wydzielona część dla pasażerów, którzy zechcą zostawić samochód na dłużej - głównie z myślą o turystach i wybierających się z lubelskiego portu na wakacje jednym z czarterów biur podróży.
- Kończymy ustalanie cennika. Parkomaty już stoją. Prawdopodobnie pod koniec stycznia parkingi - zarówno ten, na którym będzie można zostawić auto na dłużej, jak i pozostałe - będą płatne - zapowiada Piotr Jankowski, rzecznik prasowy PLL.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?