Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelscy "trekkerzy" przygotowują się na kolejny zlot (WIDEO)

Paweł Franczak
Liliana Kasprzak w mundurze Nyoty Uhury, bohaterki oryginalnej serii "Star Trek"
Liliana Kasprzak w mundurze Nyoty Uhury, bohaterki oryginalnej serii "Star Trek" materiały prywatne/Krzysztof Kasprzak
Lubelscy fani serialu "Star Trek" spotkają się w najbliższą sobotę, by - wzorem swoich idoli - "śmiało dążyć tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden człowiek". A jeśli tak odważna misja się nie powiedzie, po prostu zjedzą pizzę i pogadają.

Nie wiadomo, ilu wielbicieli serialu science fiction "Star Trek" jest na świecie. Niektóre dane mówią nawet o 40 milionach. W każdym razie, jest ich więcej niż śniło się Gene'owi Roddenberry'emu, pomysłodawcy serii o kosmicznych przygodach załogi USS Enterprise. Kiedy w 1966 roku stacja NBC rozpoczęła emisję serii, nikt nie śmiał marzyć, że po 47 latach załoga kapitana Kirka będzie miała wyznawców na całym świecie. W tym, w odległym Lublinie.

Nasi "Trekkerzy", bo tak nazywa się sympatyków serialu, nie są zbyt liczni. Zdaniem Karola Michałowskiego z lubelskiego fanklubu "Star Trek" IKC "Kronos", to siedem, osiem osób.

- Istniejemy od 2001 roku, ale wielu członków "Kronosa" uznaje się za "zaginionych w akcji" - śmieje się Michałowski, noszący startrekową ksywkę "biter".

Ich spotkania odbywają się zawsze w drugą sobotę miesiąca. Miejsce zlotu to pizzeria "Lubelnia" przy ul. Lipowej 3. Mówią o sobie, że nie należą do nadgorliwych wyznawców "ST", w rodzaju tych, którzy z pamięci wyrecytują całą obsadę serialu (liczącego łącznie 716 odcinków, dodajmy). Co nie znaczy, że nie chcą walczyć o nowych członków fandomu, jak mówi się na społeczności fanowskie.

- Zależy nam na "wyhodowaniu" młodego pokolenia ludzi zarażonych pasją do "Star Trek" - wyjaśnia "biter" Michałowski. - Chcemy edukować, opowiadać o świecie "Star Trek".

Na razie wydaje się, że w Lublinie (i w Polsce w ogóle) "trekkerzy" pozostają nieco w tyle za miłośnikami "Gwiezdnych wojen" George'a Lucasa, a trzeba wiedzieć, że między tymi grupami od zawsze istniał silny wątek rywalizacyjny.

Wielbiciele "Gwiezdnych wojen" mają przewagę m.in. za sprawą imponujących kostiumów, które wyróżniają ich np. na lubelskim festiwalu fantastyki "Falkon". Nasi "trekkerzy" też byli tam obecni - zorganizowali kurs przeklinania po klingońsku (Klingoni to kultowa rasa serialowych wojowników). Ale jeśli chodzi o stroje, to ma go tylko jedna fanka, Liliana Kasprzak, bo mundury załogi USS Enterprise są w Polsce wciąż niedostępne. Te z nowszych odcinków przygotowuje się na podstawie zamówionych w USA oryginalnych wykrojów. Ubiory ze starszych części są do ściągnięcia z internetu. Liliana ma mundur porucznika USS Enterprise Nyoty Uhury, uwielbianej postaci z pierwszej serii "ST".

- Mundur przygotowała krawcowa z Lublina. To zresztą pani, która lubi takie nietypowe zadania. Wiem, że szyła też coś dla lubelskich "starwarsowców". Strój, łącznie z ceną materiału, kosztował 170 zł - mówi Liliana, której mąż także jest "trekkerem".

Reszta IKC "Kronos" umundurowanie dopiero przygotowuje. Na następnego "Falkona" ma być już gotowe. Może w 2013 roku uda się też to, co nie wyszło w tamtym roku, czyli kolędowanie w języku klingońskim na placu Litewskim. Warto wiedzieć, że takie śpiewanie to nie błahostka, gdyż "Słownik polsko-klingoński" jest ciągle w powijakach. Inaczej niż w Stanach Zjednoczonych, gdzie istnieje nawet Instytut Języka Klingońskiego, liczący 2,5 tysiąca członków.

Ale gdyby nawet coś się lokalnym "trekkerom" nie powiodło, o przegranej z "rywalami" nie ma mowy. Ostatnio pasjonaci twórczości Lucasa i Roddenberry'ego połączyli siły. Razem pozyskują narybek, współpracując dla dobra całego science fiction. To zgodne z filozofią "Star Trek", bazującą na tolerancji, szacunku i współdziałaniu.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski