- Pierwsze rozmowy na temat organizacji studniówki zaczęły się na początku roku szkolnego - opowiada Bożena Różycka, jedyna dziewczyna w dwóch maturalnych klasach LCEZ. - Mniej więcej w tym samym czasie poszukiwaliśmy lokalu, w którym mógłby się odbyć nasz bal. Ceny zwaliły nas z nóg. Chętni do wzięcia udziału w studniówce zaczęli się wykruszać. Byliśmy bliscy rezygnacji. Wtedy rodzice przedstawili nam swoją propozycję.
- Pomyśleliśmy, że jeśli studniówka odbędzie się w szkole, a my weźmiemy na siebie część wysiłku związanego z organizacją, koszt balu będzie znacznie niższy od tego proponowanego w lokalach - mówi Iwona Lal, mama jednego z uczniów, jedna z głównych organizatorek imprezy. - Młodzież na początku była sceptyczna.
- Wydawało nam się, że impreza w szkole będzie nudna i drętwa - potwierdzają uczniowie. - Stopniowo zaczęliśmy jednak zmieniać zdanie. Stwierdziliśmy, że to, jaka to będzie studniówka zależy głównie od nas.
Efekt jest taki, że ostatecznie większość uczniów idzie na bal. Wczoraj pomagali w ostatnich przygotowaniach do imprezy - m.in. rozstawiali stoły. Po południu miała się odbyć ostatnia próba poloneza.
Jak rodzicom udało się zmniejszyć koszt imprezy do 250 zł od pary? - Przede wszystkim dzięki zaangażowaniu - odpowiada Iwona Lal. - Ktoś załatwił tańszy catering, ktoś inny zadbał o zakup owoców i napojów po promocyjnej cenie. Znaleźliśmy DJ-a który jest absolwentem tej szkoły. Na jeden wieczór sami wcielimy się w kelnerów - wylicza. - Oczywiście nie udało by się nam, gdyby nie ogromna życzliwość i pomoc ze strony szkoły - dodaje.
- Zaangażowało się sporo osób - potwierdza Bożena Modrzewska, wychowawczyni jednej z klas maturalnych. - Anna Chmielewska np. ćwiczyła z uczniami poloneza, a Ewa Wilk zaprojektowała dekorację.
- Na pewno będziemy się dobrze bawić - nie ma wątpliwości Marek Balcer, jeden z maturzystów LCEZ.
Zapraszamy w niedzielę na naszą stronę, gdzie będą państwo mogli zobaczyć relacje ze studniówek lubelskich szkół
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?