Sprawdziliśmy. Drogowcy mają jeszcze kilka miesięcy na wystąpienie o pozwolenie na budowę zachodniej obwodnicy Lublina. Chodzi o ok. 10-km odcinek drogi S19. Finalnie ekspresówka ma prowadzić z Lublina do Rzeszowa.
Problem w tym, że jeśli do jesieni nie będzie pozwolenia na budowę obwodnicy, przepadnie decyzja środowiskowa i konieczne będzie staranie się o nową. Wszystko zależy oczywiście od pieniędzy.
- Żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Budżet unijny, z którego będą pochodziły środki na budowę zachodniej obwodnicy, został dopiero przyjęty - wyjaśnia Zbigniew Szepietowski, z-ca dyrektora oddziału ds. przygotowania inwestycji GDDKiA w Lublinie. Urzędnicy zapewniają, że obwodnica nie jest zagrożona.
- Jak tylko uzyskamy informacje o środkach zabezpieczonych na budowę, ogłosimy przetarg na niezbędną aktualizację dokumentacji dotyczącej inwestycji. Ostatnio zmieniły się m.in. przepisy związane z poziomem dopuszczalnego hałasu przy obwodnicy i musimy je uwzględnić - mówi Szepietowski. Drogowcy zapewniają, że wszystkie zmiany zostaną naniesione w terminie i nie zabraknie czasu na zdobycie pozwolenia na budowę obwodnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?