- Z gry obronnej jestem bardzo zadowolony. Boisko nam nie sprzyja. Jest ślisko i trudno unikać błędów. Radomiak kilka razy nam zagroził, jednak udało się zachować czyste konto - opowiada Magnuszewski. - Forma i wydolność zawodników są coraz lepsze. Wciąż jesteśmy na etapie, w którym gramy dwie połowy dwoma różnymi jedenastkami, ale już teraz mogę stwierdzić, że dyspozycja piłkarzy jest dobra - dodaje szkoleniowiec.
W środowym meczu zabrakło m.in. Amerykanina Christophera Christiana , który grał w porannym meczu rezerw. Wystąpili za to trzej jego rodacy, którzy są przymierzani do składu Wisły. - Nie wiem jeszcze, czy wszyscy z nich u nas zostaną. Wciąż zastanawiam się nad tym, jakie rozwiązanie będzie dla nas najlepsze - mówi Magnuszewski.
Kolejny mecz puławianie rozegrają w sobotę o godz. 12. Podejmą wtedy ekipę Korony Kielce Młoda Ekstraklasa.
Wisła Puławy - Radomiak 2:0 (2:0)
Bramki: Charzewski, K. Nowak
Wisła: Przybylski - Gawrysiak, Gorskie, Skórnicki, Kwiatkowski, Charzewski, Wiącek, Maksymiuk, Nowosielski, K. Nowak, Martuś; ponadto grali: Penkowiec, Budzyński, Jakubiec, Kursa, Edwards, Orzędowski, Jabkowski, Gehman, Pożak, Giza, Niezgoda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?