Pamięci Żołnierzy Wyklętych: Prezydent Komorowski na Lubelszczyźnie i marsz ONR (WIDEO,FOTO)

W Lublinie zaczęły się one rano od mszy odprawionej w kościele pw. św. Michała Archanioła. Później w miejscach upamiętniających żołnierzy wyklętych złożono kwiaty, a w Urzędzie Wojewódzkim odbyła się sesja popularnonaukowa na temat walczących z komunistami. Piątkowe uroczystości w Lublinie zakończył marsz ku pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowany przez ONR.

W związku z Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych, na Lubelszczyznę przybył Bronisław Komorowski. Prezydent swoją wizytę rozpoczął od Ryk, gdzie na tamtejszym cmentarzu parafialnym złożył kwiaty i zapalił znicz na zbiorowej mogile żołnierzy wyklętych. Podczas wizyty prezydent rozmawiał z żołnierzami AK, m.in. z Zygmuntem Kultysem, żołnierzem 15 Pułku Piechoty "Wilków", który służył w oddziale Mariana Bernaciaka pseudonim "Orlik".

Oglądaj ZDJĘCIA z wizyty prezydenta Komorowski na Lubelszczyźnie

Kolejnym przystankiem prezydenta Komorowskiego był pomnik poświęcony bitwie pod Żyrzynem, która rozegrała się podczas Powstania Styczniowego.

Punktem kulminacyjnym wizyty była lekcja historii w Zespole Szkół Ogólnokształcących im. Komisji Edukacji Narodowej w Puławach. Komorowski spotkał się tam z młodzieżą i kombatantami Armii Krajowej oraz członkami organizacji Wolność i Niezawisłość.

- Myślę, że to nie żołnierze byli wyklęci, ale czasy były przeklęte. Czasy, w których Polak strzelał do Polaka i Polacy w służbie złej sprawy niszczyli nasze poczucie godności - mówił prezydent podczas spotkania w Puławach. Jak podkreślił prezydent, dzisiaj możemy patrzeć wstecz i czerpać doświadczenia z przeszłości po to, aby wiedzieć jak żyć i myśleć o przyszłości. Komorowski zaznaczył również, że trzeba czcić pamięć żołnierzy wyklętych i korzystać z dobrodziejstw, jakie niesie ze sobą współczesne państwo polskie.

Piątkowe uroczystości zakończyły się w Lublinie marszem ku pamięci Żołnierzy Wyklętych