Piły skradzione zostały w miniony czwartek z dwóch posesji w Michowie. Jedna kradzież miała miejsce na ulicy Baranowskiej. - Nieznany sprawca po wyłamaniu zamka w drzwiach wszedł do jego niezamieszkałej części i zabrał piłę spalinową o wartości 1500 złotych - informuje sierż. sztab. Grzegorz Paśnik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
Tego samego dnia, niespełna dwie godziny później, do kolejnej kradzieży doszło na ulicy Partyzanckiej. Piła spalinowa zniknęła z otwartej piwnicy. Warta była 500 zł.
Policja zatrzymała złodzieja następnego dnia. - Okazał się nim pochodzący z terenu gminy Michów 43-latek nie posiadający stałego miejsca zamieszkania, który już w przeszłości był karany za tego typu przestępstwa - mówi Paśnik. Mężczyzna spędził weekend w policyjnym areszcie.
W niedzielę sąd aresztował go na 3 miesiące. - Będzie odpowiadał w warunkach recydywy za kradzież z włamaniem i kradzież. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności - dodaje.
Więcej wiadomości z Lubartowa i okolic znajdziesz na www.lubartow.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
