We wtorek w Lubartowie kobieta wynajęła pokój na dwie doby w jednym z w moteli. Wybrała opcję ze śniadaniem. Kiedy jednak przyszło do płacenia rachunku okazało się, że nie ma 140 złotych aby uregulować należność.
- Tłumaczyła, że nie ma pieniędzy ponieważ z niezawinionych przez nią przyczyn nie może odebrać przekazu pieniężnego w banku - informuje Grzegorz Paśnik z lubartowskiej policji. Funkcjonariusze nie dali się nabrać. Zamknęli 35-letkę w policyjnym areszcie.
- Za doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem grozi jej teraz do 8 lat pozbawienia wolności - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
