Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Światła poprawią bezpieczeństwo?

Kamil Krupa
W tym miejscu jest niebezpiecznie - twierdzą mieszkańcy.
W tym miejscu jest niebezpiecznie - twierdzą mieszkańcy. Małgorzata Genca
Przejście dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Urmowskiego i Filaretów jest źle oznakowane. Tak twierdzą mieszkańcy osiedla. Poza tym bardzo często ruch samochodów jest tu tak duży, że korek skutecznie uniemożliwia wyjazd z osiedlowej uliczki, którą jest ul. Urmowskiego.

W tej sprawie interweniował u władz miasta Jan Gąbka, radny miejski. Zasugerował, że problem może rozwiązać sygnalizacja świetlna.

Ulica Urmowskiego to bocz-na ul. Filaretów. Jadąc od strony Głębokiej to pierwsza ulica po lewej stronie. Zapewnia ona jedyny dojazd mieszkańcom osiedla Piastowskiego i domków jednorodzinnych w tym rejonie. - Zarówno wjazd, jak i wyjazd z niej jest mocno ograniczony, a w godzinach szczytu wręcz niemożliwy - ocenia Jan Gąbka. - Przebrnięcie przez ten węzeł gordyjski graniczy z cudem. Jak mówi, do tego wszystkiego dochodzi źle oznaczone przejście dla pieszych, które przebiega przez ul. Filaretów.

- Obecnie jest to za mało widoczne oznakowanie i w większości przypadków kierowcy w ogóle go nie respektują. To właśnie w tym miejscu miały miejsce w ostatnim czasie dwa wypadki śmiertelne - tłumaczy Gąbka.

Zażądał również, aby miasto w należyty sposób oznakowało przejście oraz wyjazd z ulicy Urmowskiego i w trybie przyspieszonym zamontowało tam sygnalizację świetlną.

Jacek Wesołowski mieszka nieopodal feralnego skrzyżowania. Całkowicie się zgadza, że to niebezpiecznie miejsce. - Przede wszystkim dlatego, że jest tam zjazd w dół ul. Filaretów i kierowcy jeżdżą szybko - mówi mężczyzna. - W dodatku ten zakręt jest tak wyprofilowany, że krzewy całkowicie zasłaniają widoczność. Pan Jacek doskonale pamięta, że nie dalej, jak miesiąc temu właśnie w tym miejscu człowiek stracił życie. - Kierowca, który prowadził volkswagena golfa, zabił przechodnia - opowiada mieszkaniec osiedla.

Wczoraj próbowaliśmy uzyskać stanowisko ratusza w tej sprawie. Jednak urzędnicy Wydziału Dróg i Mostów nie chcieli go ujawnić. Tłumaczyli, że odpowiedź na interpelację dotyczącą skrzyżowania, którą złożył radny Gąbka, musi podpisać prezydent.

Iwona Blajerska, rzeczniczka prasowa prezydenta Lublina, była po południu nieuchwytna.

Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski