Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cudzoziemcy bardzo rzadko kupują ziemię na Lubelszczyźnie

EP
Działki u nas są małe. To sprawia, że cudzoziemcy wolą kupować gdzie indziej
Działki u nas są małe. To sprawia, że cudzoziemcy wolą kupować gdzie indziej Anna Arent/Polskapresse
Obywatele innych państw kupują u nas nieruchomości, ale raczej rzadko. Tak wynika przynajmniej ze sprawozdania przygotowanego przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Najczęstszymi klientami lokalnych biur nieruchomości w ubiegłym roku byli Niemcy, Holendrzy, a także Ukraińcy.

- Cudzoziemcy pojawiają się u nas sporadycznie. Pytają zazwyczaj o domki jednorodzinne, mieszkania i działki pod Lublinem - wymienia Lech Guzowski, współwłaściciel lubelskiej Agencji Nieruchomości Guzowski - Gozdecki.

Z większymi inwestycjami bywa ciężko. - Nasze województwo na tle innych jest dość specyficzne. Gospodarstwa są niewielkie, a poszczególne działki bardzo małe. To sprawia, że cudzoziemcy wolą kupować grunty np. w woj. zachodniopomorskim, gdzie zostało jeszcze trochę dużych, popegeerowskich gospodarstw - tłumaczy Tomasz Iwan, prezes Biura Nieruchomości mgr Kleczkowski.

Z danych ministerstwa wynika, że najwięcej nieruchomości gruntowych cudzoziemcy zakupili w ubiegłym roku w woj. mazowieckim, dolnośląskim i łódzkim (na podstawie zezwolenia i bez obowiązku uzyskania pozwolenia). W woj. lubelskim kupili łącznie ponad 162 ha.

Wśród cudzoziemców, którzy otrzymali zezwolenie na kupno nieruchomości gruntowych, najczęściej reprezentowanym obywatelstwem i kapitałem był: niemiecki (51 zezwoleń), ukraiński (51 zezwoleń), holenderski (25), amerykański (17) i białoruski (17).

Podobnie sprawa wygląda w woj. lubelskim. - Kupnem nieruchomości zainteresowani są głównie obywatele Niemiec i Holandii, którzy zamierzają osiedlić się w naszym kraju np. ze względu na związek z Polką. Tacy klienci kupują raczej małe działki z myślą o budowie domu - mówi Iwan.

Cudzoziemcy kupują u nas także lokale. Powierzchnia tych nabytych w ubiegłym roku (na podstawie zezwolenia i bez obowiązku uzyskania zezwolenia) to ponad 3,1 tys. mkw. Większość kupili klienci indywidualni. Od czasu do czasu zdarzają się też inwestorzy. - Właśnie poszukujemy przemysłowej hali w Lublinie dla klienta z Ukrainy - mówi Adrianna Franczewska- Krupa z biura nieruchomości FD Consulting.

Na kupno nieruchomości w Polsce cudzoziemiec musi mieć zezwolenie ministra spraw wewnętrznych. W ub.r. wydano ich łącznie ponad 400.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski