Górnik do starcia z Lewartem przystąpił w osłabionym składzie. Kontuzje leczą Tomislav Božić, Łukasz Tymiński i Jakub Świerczok (nie są to groźne urazy), a wolne dostał podstawowy ostatnio bramkarza Silvio Rodić. Między słupkami swoją szansę dostał Sergiusz Prusak, a także napastnik rezerw łęczyńskiego klubu Patryk Szysz.
Jurij Szatałow, trener gospodarzy testował 26-letniego pomocnika Eugena Sidorenco (ostatnio rosyjski Tom Tomsk). 22-krotny reprezentant Mołdawii nabawił się jednak urazu i nie wiadomo, czy ma szansę na angaż w Górniku.
Przez cały mecz dużą przewagę mieli miejscowi, co udokumentowali trzema trafieniami (jedno było samobójcze, gdy po dośrodkowaniu Bonina piłkę do własnej bramki skierował Arkadiusz Szulc). Lewart także miał swoje okazje, a najlepszą zmarnował Dawid Niewęgłowski, który w sytuacji sam na sam z Prusakiem posłał piłkę w słupek.
Górnik Łęczna – Lewart Lubartów 3:0 (3:0)
Bramki: Bonin 38, 45, Szulc 44 samobójcza
Górnik: Prusak – Sasin (46 Mierzejewski), Kopeć (46 Szmatiuk), Bielak, Kalinowski (46 Leândro) – Nowak (46 Pruchnik), Nikitović (46 Pruchnik) – Piesio (46 Basta), Pitry (46 Poźniak), Sidorenco (26 Bonin, 70 Kalinowski) – Śpiączka (75 Szysz)
Lewart: Szulc (46 Parzyszek) – Michna (72 Pęksa), Bijan, Mitura (72 M. Jezior), Kotowicz (65 B. Jezior) – D. Pikul (46 Semchuk), J. Niewęgłowski (72 A. Pikul), Rusinek, D. Niewęgłowski (65 Kula) – Zuber (46 Bujak) – Kompanicki (46 Gorgol)
Żółta kartka: Szmatiuk
Widzów: 100
Sędziował: Wojciech Myć z Lublina
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?