Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelscy fani Roberta Kubicy wkrótce będą mogli naśladować go na torze kartingowym

Marcin Puka
Nowe kartingi już czekają na pierwszych kierowców spragnionych mocnych wrażeń.
Nowe kartingi już czekają na pierwszych kierowców spragnionych mocnych wrażeń. Fot. archiwum
Po kilku latach nieobecności w Lublinie zostanie otwarty kryty tor kartingowy. Tę ekscytującą inicjatywę zawdzięczamy Hubertowi Majowi i Szymonowi Jasińskiemu z firmy Cartmax. - Nie tylko zawodowi kierowcy, ale każdy chętny będzie mógł się pościgać i poczuć wielką moc tych małych aut. Zapraszamy na wielkie otwarcie, które zaplanowaliśmy na 7 lutego - mówią wspólnie Maj i Jasiński.

Tor będzie się mieścić na jednym z poziomów parkingu Galerii Gala Dom i Wnętrze, przy ulicy Fabrycznej 2 w Lublinie. Dla fanów motoryzacji dostępny będzie profesjonalny tor o łącznej długości około 300 metrów z siedmioma ostrymi zakrętami i długimi prostymi. W jego ułożeniu i dopasowaniu do możliwości terenu swą nieocenioną pomocą służył organizatorom Andrzej Szczepanik (kilka lat temu prowadził tor kartingowy na Elizówce i przy ul. Pancerniaków), który jest nie tylko fanem gokartów, ale również znawcą tematu i zarazem ojcem znanego Seweryna Tobiasza Szczepanika, ubiegłorocznego mistrza Pucharu Polski EasyKart. - To właśnie z panem Andrzejem wpadliśmy na ten pomysł. Krok po kroku zaczęliśmy go realizować i niedługo wielka gratka dla miłośników motoryzacji stanie się faktem - dodaje Maj.

Jasiński przyznaje, że po sukcesach Roberta Kubicy, pierwszego Polaka w Formule 1, wzrosło zainteresowanie kartingiem. A przecież Kubica, swoje pierwsze kroki do startu w gronie najlepszych kierowców świata, stawiał właśnie w gokartach. - Formuła 1 pomału staje się w Polsce sportem nr 1 o czym świadczą wyniki plebiscytów na najlepszego sportowca roku. Teraz każdy ma szansę zacząć karierę tak jak Robert, a przynajmniej tego zasmakować - zachęca Jasiński.

Tor ma być czynny codziennie (oprócz poniedziałku) w godzinach 13-22. - Ceny będą atrakcyjne. Przewidujemy również zniżki dla osób uczących się, tak więc każdego będzie stać na kilka minut szaleństwa. Będzie także trybuna dla kibiców - mówi Maj. Klientom adrenaliny dostarczą gokarty zbudowane dla Cartmaksu przez firmę Carint, a także profesjonalny pomiar czasu holenderskiej firmy AMB, kącik fana F1. Wszystko poparte miłą i profesjonalną obsługą toru. W późniejszym czasie właściciele toru planują utworzenie szkółki kartingowej, której instruktorami będą znani kierowcy sportów motorowych z naszego regionu. W planach jest powołanie ligi gokartowej, będą wyścigi dla dziennikarzy, a także możliwość organizacji imprez integracyjnych i eventów dla firm.

W dniu otwarcia (początek godzina 13) na wszystkich czekać będą liczne atrakcje, jak m.in.: mindball, symulator Formuły 1, gry i zabawy, których dostarczy firma Akademia-Przygoda oraz goście specjalni: Mariusz Stec - kierowca rajdowy i Seweryn Tobiasz Szczepanik - zawodnik kartingowy.

- Cieszymy się, że młodzi kierowcy będą mogli wypróbować swoje umiejętności jazdy pod czujnym okiem obsługi, a nie na ulicach - kończą właściciele. Bezpieczeństwo zapewni obsługa toru i setki opon, które wyłapują zawodników, gdy fantazja ich zbytnio poniesie. A początkowo będzie można się pościgać na sześciu gokartach o pojemności 200 centymetrów sześciennych, osiągających maksymalną prędkość 50 km/h. Jednak niedługo fani kartów, dostaną w swoje ręce znacznie mocniejsze maszyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski