- W poniedziałek o godzinie 17: 30 w miejscowości Abramów policjanci zatrzymali rowerzystę jadącego wężykiem - relacjonuje sierż. szt. Grzegorz Paśnik. - Badanie wykazało, że 42-letni mieszkaniec gminy Abramów miał promil alkoholu. Po sporządzeniu całej dokumentacji cyklista wraz jednośladem przekazany został pod opiekę matce. Obiecał, że już nie wsiądzie tego dnia na rower i będzie odpoczywał w domu. Jak się potem okazało, słowa nie dotrzymał, wykradł matce rower i ruszył w drogę.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Kilkanaście minut po godzinie 20 ten sam patrol napotkał 42-latka jadącego rowerem w miejscowości Michałówka oddalonej od Abramowa o 4 kilometry. Tym razem miał już on w organizmie 3,5 promila.
Teraz mężczyzna odpowie za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości. Grozi za to do roku pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?