Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motor lepszy od Pogoni

Redakcja
Piłkarze Motoru Lublin, przebywający na zgrupowaniu w nadmorskim Niechorzu, w pierwszym tegorocznym sparingu pokonali Pogoń Szczecin 2:0 (1:0). - Pokazaliśmy, że jesteśmy zespołem dojrzalszym i wykorzystaliśmy stwarzane sytuacje - mówi Mirosław Kosowski, drugi trener żółto- -biało-niebieskich.

Sztab szkoleniowy lubelskiego pierwszoligowca nie mógł skorzystać z kilku piłkarzy. Nieobecni byli: bramkarz Grzegorz Przygoda (problemy z nadgarstkiem), obrońcy Da-mian Falisiewicz (zawroty gło-wy), Łukasz Misztal (ból kolana) i pomocnik Rafał Król (przeziębiony). Szansę debiutu w Motorze dostali obrońcy Michał Budzyński (zespół rezerw), Ukrainiec Iwan Dikij, Michał Kusyk (junior), ukraiński pomocnik Witalij Mielni-czuk i napastnicy Mariusz Solecki (Dolcan Ząbki, via Wisła Płock), Kamil Hempel (AC Pe-rugia) i Piotr Wilawer (powrót z Orląt Radzyń Podlaski). - Każdy z nich pokazał, że potrafi grać w piłkę, ale mamy jeszcze kilka dni na ocenienie ich przydatności - wyjaśnia Kosowski.

Lublinianie po ciężkich treningach (nawet trzy razy dziennie - dop. red.) sparing z piątym zespołem drugiej ligi zachodniej rozpoczęli z nowym kapitanem. Był nim Paweł Maziarz, ale w drugiej połowie zastąpił go Marcin Syroka. I właśnie ten ostatni ma w meczach o ligowe punkty pełnić tę zaszczytną rolę. - Zagraliśmy w miarę dobre zawody. Nie prezentowa-liśmy jakiejś rewelacyjnej piłki, ale jak na pierwszy sparing nie wyglądało to najgorzej. Stara-liśmy się szybko operować piłką. Cieszy, że nie straciliśmy gola, a sami strzeliliśmy dwie bramki. A to nie zdarzyło się nam od niepamiętnych czasów. Mam nadzieję, że przełoży się to na ligę - mówi Maziarz.

Początek potyczki w Nie-chorzu przebiegał pod dyktando lublinian. Już w 10 minucie Jarosław Pacholarz wpadł w pole karne i został sfaulowany przez Damiana Wójcika, bramkarza Pogoni. Rzut karny pewnie wykorzystał Maciejewski. Pogoń próbowała odrobić straty, ale lubelska obrona była solidnym punktem drużyny. Swoje robił też bramkarz Przemysław Mierzwa. Motorowcy również mieli kilka szans na podwyższenie prowadzenia, ale udało się dopiero po przerwie. W 70 min z prawej strony dośrodkował Kamil Oziem-czuk, a jego imiennik Król z bliska dopełnił formalności.

- Są pewne mankamenty, ale w dalszym ciągu jesteśmy na etapie budowania formy. Będziemy się starali wyeliminować błędy, żeby grać lepiej - kończy Kosowski. Swojego zadowolenia nie ukrywał Grzegorz Szkutnik, dyrektor klubu, który przyjechał do Niechorza na sparing. - Zagraliśmy niezły mecz, ale za wcześnie na pierwsze oceny. Coś więcej będzie można powiedzieć po następnych sparingach - wyjaśnia Szkutnik.

A tych Motor rozegra jeszcze trzy. We wtorek w Niechorzu (godz. 15.30) zmierzy się z Chemikiem Police, a w czwartek najpierw lublinianie rywalizować będą z Flotą Świnoujście w Pobierowie (godz. 11) i z Wybrzeżem Rewalskim Rewal w Niechorzu (godz. 18.30).

Pogoń Szczecin - Motor Lublin 0:2 (0:1)

Bramki: Maciejewski 10 z karnego, K. Król 70 Widzów: 200 Sędziował: Jarosław Rymkiewicz ze Szczecina.
Pogoń: Wójcik - Nowak, Koman, Dymek, Woźniak - Wólkiewicz, Sobczyński, Parzy, Rydzak - Ropiejko, Sieniawski; ponadto grali: Binkowski, Zawadzki, Skrzypek, Jakuszczonek, Biliński, Kołc, Dutkiewicz, Kosakowski.
Motor: Mierzwa - Budzyński, Maciejewski, Bożyk, Dikij - Maziarz, Żmuda, Lenart - Pacholarz, Solecki, Wilawer; ponadto grali: Mierzwa - Kusyk, Bożyk, Ptaszyński, Budzyński - K. Drej, Syroka, Mielniczuk - Oziemczuk, K. Król, Hempel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski