Nowe festiwale od ministra

Rozdroże, które jest najmłodszą placówką kultury w Lublinie (działa od października 2008 r.), miało dużo szczęścia. Kierowany przez Mirosława Haponiuka ośrodek złożył do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego trzy wnioski. Wszystkie przełożyły się na pieniądze, w sumie na 230 tysięcy złotych. - Ogromnie się cieszę, że doceniono nasze projekty, tylko mam kłopot z wkładem własnym. W naszym niezwykle szczupłym budżecie nie ma na to środków - martwi się dr Haponiuk.

Pomoc deklaruje odpowiedzialny za kulturę zastępca prezydenta Włodzimierz Wysocki: - Nie wyobrażam sobie, żeby ministerialne fundusze nie zostały wykorzystane. Będziemy szukać pieniędzy w budżecie miasta - zapowiada.

Rozdroże otrzymało wsparcie na dwa projekty: Festiwal Tradycji i Awangardy "Kody", który odbędzie się na początku maja, i Festiwal Sztuki w Przestrzeni Miejskiej, planowany na przełom czerwca i lipca. Oba startowały w kategorii "Wydarzenia artystyczne 2009" i otrzymały po 100 tys. zł. - W "Kodach" zaprezentują się artyści z Polski i świata, poszukujący niekonwencjonalnych połączeń muzycznych - tłumaczy dyrektor ośrodka.

Do współpracy przy organizacji Festiwalu Sztuki w Przestrzeni Miejskiej Rozdroże zaprosiło Waldemara Tatarczuka, znanego lubelskiego performera. - Do Lublina przyjadą najciekawsi polscy rzeźbiarze, nazwiska z najwyższej półki, nie zdradzę jednak szczegółów, bo jeszcze trwają rozmowy z twórcami - mówi Tatarczuk, przyszły komisarz festiwalu.

Trzecią dotację, w wysokości 30 tys. zł, ośrodek otrzymał z programu edukacyjnego Min. Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zasili ona konto Fundacji Muzyka Kresów prowadzonej przez Jana Bernada i pozwoli zorganizować kolejną edycję letnich warsztatów kształcących młodych ludzi w technikach śpiewu archaicznego.

Nie wszyscy mieli szczęście do pieniędzy ministerstwa kultury. Zabrakło go Mieczysławowi Kseniakowi, dyrektorowi Muzeum Wsi Lubelskiej, który nie otrzymał dotacji na projekt "Miasteczko prowincjonalne Europy Środkowej". Szef skansenu zamierza odwoływać się od decyzji komisji. Wielkim poszkodowanym jest także Ośrodek Praktyk Teatralnych Gardzienice. - Będziemy startować w dostępnych programach wojewódzkich - deklaruje Wojciech Goleman, dyr. ekonomiczny teatru.

Szczęściarze

Z programu "Wydarzenia artystyczne" dotacje ministerialne dostali m.in.: OMIT Rozdroże - 200 tys. zł, XIV Konfrontacje Teatralne - 200 tys. zł, festiwal filmowy Dwa Brzegi - 196 tys. zł, Dni Filmu Doku-mentalnego Rozstaje Europy - 50 tys. zł, XI Konkurs Młodych Skrzypków - 60 tys. zł, Forum Sztuki Współczesnej im. W. Luto-sławskiego - 28,5 tys. zł.