Nasza Czytelniczka jest klientką sklepu Carrefour przy al. Jana Pawła II. Kilkakrotnie była świadkiem awantur klientów, których zdenerwowało długie czekanie przy kasach. - Na sześć kas były otwarte tylko dwie. Przy jednej z nich ustawiło się 34 klientów. Przy drugiej ogonek był równie długi. Do takich sytuacji dochodzi zwłaszcza w piątki i soboty. Ekspedientki mimo awantur klientów starają się zachowywać profesjonalnie - opowiada pani Marta i dodaje, że supermarkety powinny radzić sobie z weekendowymi kolejkami lepiej organizując pracę.
Dyrekcja supermarketu za- uważa problem. - Klienci faktycznie mogli ostatnio odczuć niedogodności związane z długimi kolejkami do kas. Były one spowodowane tym, że w miesiącach zimowych wzrasta liczba zwolnień lekarskich, co sprawiło, że mieliśmy problemy z pełną obsadą kas w sklepie - wyjaśnia Maria Cieślikowska, dyrektor ds. komunikacji zewnętrznej i PR Carrefour Polska.
Sytuacja ma się poprawić, bo sklep zatrudnił właśnie dwie nowe osoby do pracy w dziale kas.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?