Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Musimy stworzyć dobrą alternatywę dla Startu

Redakcja
Grzegorz Gospodarek już myśli o kolejnym turnieju.
Grzegorz Gospodarek już myśli o kolejnym turnieju. Fot. Przemysław Szyszka
Z Grzegorzem Gospodarkiem, prezesem KKS Novum Lublin, rozmawia Tomasz Biaduń

Trudno zorganizować turniej koszykówki w Lublinie?

Oceniając z perspektywy czasu, powiem, że nie. Jest bardzo duża przychylność ludzi, którzy już to kiedyś robili i mają doświadczenie w tej dziedzinie. Początkowo byłem co prawda przerażony ogromem zadań, jakie nas czekają, ale po fakcie mogę powiedzieć, że nie taki diabeł straszny. Pomoc ze strony urzędów i instytucji związanych ze sportem była ogromna, a to bardzo ułatwiło nam sprawę.

Jesteście nowym i małym klubem, ale już w pierwszym roku działalności zorganizowaliście poważną imprezę. To dowód na to, że można zrobić fajny turniej, nie angażując w to wielkich środków. Czemu do tej pory mało kto to robił?

W naszym klubie w pracę bardzo mocno zaangażowani są rodzice zawodników. Dzięki temu nikogo nie musimy zatrudniać i sporo rzeczy jest łatwiejszych do zrobienia. A czemu mało kto był aktywny do tej pory w tej dziedzinie, to już nie do mnie pytanie.

Były plany, żeby do Lublina przyjechały takie firmy, jak Prokom czy Śląsk. Czemu nie udało się ściągnąć tych zespołów?

Nastąpiła kolizja terminów. Wymienione drużyny oparte są na wielu kadrowiczach, którzy w tym czasie wyjechali na zgrupowania reprezentacji. Myślę, że następnym razem unikniemy tego małego błędu i ustalimy taki termin, który będzie wszystkim pasował.

No właśnie, mówi Pan następnym razem. Rozumiem, że już macie w planach kolejny turniej?

Oczywiście. I już nawet wiemy, że ponownie chcemy sześć drużyn, tylko tym razem ze wspomnianymi Śląskiem, Prokomem czy Turowem Zgorzelec.

Czy trudno pozyskać prywatnych sponsorów, chcących pomóc w organizacji turnieju?

Bardzo trudno. To nie jest jeszcze sport wyczynowy, towarzyszy mu małe zainteresowanie mediów, a także samego środowiska sportowego. Ale wielką pomocą w pozyskiwaniu sponsorów służył nam Marek Lembrych, prezes LZKosz., któremu bardzo dziękujemy. Uzyskaliśmy wielkie wsparcie z Urzędu Marszałkowskiego, Urzędu Miasta, pomogły nam także firmy Apus, MW Sport i Sportico. Do tego hala MOSiR została wynajęta po bardzo preferencyjnych cenach. Inna, świetna sprawa, iż mogliśmy grać turniej na dużym obiekcie. Chłopcy mogli poczuć atmosferę zawodowego grania, zwłaszcza że na finałowym spotkaniu było kilkaset osób.

Już niedługo ćwierćfinały MP. Ten turniej był chyba niezłym sprawdzianem przed krajowymi rozgrywkami?

Obserwuję grę swojego syna już przeszło sześć lat i odkąd pamiętam, chłopcy zawsze wygrywali w cuglach ligę, po czym jechali w Polskę i nie radzili sobie grając zacięte mecze na styku. Spotkania, jak to ze Zniczem, są nieocenioną nauką i doświadczeniem. Ciężki bój z ciężkim rywalem, wciąż na styku, to najlepsze, co może ich spotkać.

Pokazaliście, jak duży postęp sportowy zrobiliście od poprzedniego roku, wygrywacie mecze z krajową czołówką, są szanse na medal MP, ale już teraz można zapytać, co dalej? W przyszłym roku ta ekipa wejdzie w etap juniora starszego, a w niższych kategoriach pozostanie chyba luka...

Niekoniecznie. W tej chwili z zespołem trenuje czterech młodszych zawodników z rocznika 1993, oprócz nich są także bracia Bartek i Kuba Karolakowie oraz Kuba Adameczek. Mamy zatem przyszłoroczny trzon, który wystarczy obudować kilkoma kolejnymi zawodnikami. Myślę, że nie będzie z tym problemu, bo chętni do gry zawsze się znajdą. Będziemy dążyć do tego, aby stworzyć realną alternatywę dla Startu, bo młodzi chłopcy muszą mieć wybór, gdzie chcą grać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski