Mieszkańcy skarżą się na roboty przy ul. Romantycznej i al. Kraśnickiej

Czytelnik relacjonuje, że po ostatnich opadach deszczu powstały głębokie dziury w ulicy. Dodatkowo, trzeba jeździć slalomem, ponieważ na jezdni znajdują się słupki, które zabezpieczają zapadnięte studzienki. Mieszkańcy Czubów pytają, dlaczego roboty zostały przerwane.

- Mam nadzieję, że przynajmniej przed zimą oddadzą parking, żeby nie blokować ulicy od strony Lidla, a dziury zostaną zalane asfaltem - mówi mieszkaniec os. Skarpa.

Ratusz podkreśla, że przebudowa ul. Romantycznej ma zakończyć się dopiero w maju przyszłego roku.

- Nie ma powodów do obaw w związku z aktualnie mniejszym zaangażowaniem wykonawcy na placu budowy - zapewnia Karol Kieliszek z biura prasowego Urzędu Miasta. Ratusz chce, by zdecydowana większość prac została wykonana jeszcze w tym roku. - Gdyby nawet zaszła konieczność dokończenia robót w przyszłym roku, ulica będzie przygotowana na okres zimowy tak, by mieszkańcy mogli bezpiecznie i bez przeszkód z niej korzystać - informuje Kieliszek.

Podobne głosy docierają też od mieszkańców al. Kraśnickiej. Chodzi o fragment od parkingu przy Tesco do ul. Pielęgniarek.

- Firma, która układała pod chodnikiem instalacje telekomunikacyjne, pozostawiła go w fatalnym stanie - zapadnięcia, wystające studzienki, bardzo nierówna nawierzchnia - mówi Adam Orzeł z zarządu dzielnicy Konstantynów.

Ratusz odpowiada, że ten rejon jest nadal placem budowy. - W ciągu al. Kraśnickiej i na wielu innych ulicach układane są sieci światłowodowe, które połączą miejskie sygnalizacje świetlne w jeden system. W tym konkretnym miejscu mówimy o starych studniach technicznych, w których wymieniane będą ramy. Te prace zostaną przeprowadzone pod koniec września - dodaje Kieliszek.