Te starania popierają władze Portu Lotniczego Lublin w Świdniku. - Napisaliśmy nawet pismo wspierające inicjatywę. Istnienie SOR byłoby korzystne dla podróżnych - zaznacza Piotr Jankowski, rzecznik prasowy PLL.
Na inwestycję potrzeba jednak pieniędzy - około 3 mln zł. - Trzeba stworzyć np. specjalne podjazdy dla karetek - wyjaśnia dyrektor Podniesiński. Szpital zamierza znaleźć fundusze w unijnej kasie. - Mogłyby popłynąć z Regionalnego Programu Operacyjnego lub z programu Infrastruktura i Środowisko. W pierwszym przypadku inwestycja otrzymałaby 85 procent dofinansowania, w drugim - nawet 100 proc. - tłumaczy Waldemar Białowąs, radny powiatu świdnickiego i prezes Stowarzyszenia "Lotnisko w Świdniku".
Zanim jednak szpital będzie mógł się starać o dotację, świdnicki SOR musi się znaleźć w wojewódzkim planie działania systemu ratownictwa medycznego. Wcześniej trzeba przejść szereg procedur. - Najpierw szpital musi spełnić ustawowe wymagania. Potem zostanie wpisany do rejestru prowadzonego przez Lubelskie Centrum Zdrowia Publicznego. Dopiero wtedy, po uzyskaniu opinii wojewódzkiego konsultanta ds. ratownictwa oraz NFZ, zostanie umieszczony w planie - tłumaczy Małgorzata Tatara, rzeczniczka prasowa wojewody.
Dziś na Lubelszczyźnie działa 20 SOR-ów, do przyszłego roku ma powstać jeszcze jeden - w szpitalu wojskowym. - Te plany mogą się jeszcze zmienić. Nie jest więc wykluczone, że SOR powstanie także w Świdniku - podkreśla Tatara.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
