Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła przetrwania na juwenaliach w Lublinie (RELACJA, WIDEO)

xxfg
W niedzielę na Juwenaliach grał m.in. Dżem
W niedzielę na Juwenaliach grał m.in. Dżem Tomek Koryszko
Byłem na juwenaliowym koncercie i przeżyłem. Nie tylko nie doznałem uszczerbku na zdrowiu, ale - choć pewnie trudno w to uwierzyć - nieźle się bawiłem. Oto relacja z tego wydarzenia.

Zainteresowany krytycznymi opiniami Czytelników o Dniach Kultury Studenckiej postanowiłem w niedzielę sprawdzić, jak prezentuje się trwające święto żaków. Czy faktycznie wygląda to jak przedsmak armagedonu, tyle że z rockową muzyką i piwem?

Wybrałem się na tereny zielone przy ul. Nadbystrzyckiej, gdzie miał grać Enclose, Dżem, Strachy na Lachy. Wrodzona przezorność i doświadczenie z moich lat studenckich podpowiadały, by założyć kask rowerowy i kamizelkę kuloodporną, ale poszedłem na kompromis z ułańską fantazją: założyłem czapkę z daszkiem i grubą bluzę. Na szczęście, obawy były nieuzasadnione.

Owszem, w promieniu kilometra od miejsca koncertu trudno było dostrzec kogokolwiek bez butelki piwa w dłoni, a przez kilka godzin koncertu nie widziałem ani jednego policjanta, ale ryzyko dostania czymś w głowę nie było wielkie. Za to ryzyko wdepnięcia w potłuczone szkło, i owszem. Nie mam zamiaru usprawiedliwiać tych, którzy tłukli o chodnik butelki, ale z drugiej strony, więcej koszy pomogłoby w utrzymaniu porządku. No, chyba że ktoś uznał, iż kilkadziesiąt tysięcy młody osób będzie piło mleko z kartonów, które po opróżnieniu karnie zaniesie do frakcji suchej przy swoich blokach. A propos młodych ludzi: jeśli jedna trzecia z nich nie była z gimnazjów i liceów, to ja jestem król angielski. I czy muszę dodawać, że wielu z tych imprezowiczów nie przeszłoby pozytywnie badania alkomatem?

Bardziej, niż okaleczenia obawiałem się jednak ochrony. Zwłaszcza po doniesieniach o ich brutalnym zachowaniu na koncercie na błoniach. Tu jednak wszystko było na piątkę. A pamiętajmy, że niełatwo jest przeszukać na wejściu kilkunastotysięczny tłum. Łatwo go za to byle czym sprowokować do agresji. Skończyło się tylko na kilku interwencjach, bo zachowanie ochroniarzy nie pozostawiało nic do życzenia. Co innego prowadzący imprezę. Damian "Gruby" Surma i Tomasz Madeja sypali takim dowcipem, że klękajcie narody. Przykład: zaprosili na scenę dziewczynę z widowni, którą "Gruby" przywitał: "z daleka wydawałaś się ładniejsza" (buczenie publiki). Potem było coś o tym, że "nie ma brzydkich dziewczyn, jest za mało piwa" (śmiech publiki) i imponująca wpadka. Prezenterzy przedstawili trenerkę SPR Lublin Sabinę Włodek, jako Sebastiana Włodka (kurtyna opada, szczęki też).

Machnąłem na to ręką, bo zdarzały się sympatyczne sytuacje - dostałem na przykład propozycję zrobienia irokeza. I to za darmo (nie skorzystałem). Koniec końców, mimo bałaganu nie było tak źle. Najważniejsze, że dotrwałem do końca w jednym kawałku. A półgłówków, którzy tej samej nocy wybijali szyby pod moim blokiem wolę uznać za przypadkowych wandali, nie uczestników juwenaliów. Choć pewnie oszukuję sam siebie.

Zobacz także:
Juwenalia 2013: Koncert zespołu Dżem (WIDEO, ZDJĘCIA)
Juwenalia 2013 w Lublinie: Koncerty zespołów Enej i Akurat (ZDJĘCIA, WIDEO)
Juwenalia 2013 w Lublinie: Koncert zespołu Ira (WIDEO, ZDJĘCIA)
Lubelskie Dni Kultury Studenckiej 2013: Koncert Hey (ZDJĘCIA, WIDEO)
Dni Kultury Studenckiej 2013. Radzimy na jaki koncert się wybrać (PROGRAM, WIDEO)
Ruszają Lubelskie Dni Kultury Studenckiej 2013 (zobacz PROGRAM)

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski