Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łagodne wyroki dla opiekunek z “Betanii”

Marcin Koziestański
archiwum
Trzy wyroki w zawieszeniu i jedno uniewinnienie - to efekt procesu w sprawie śmierci pensjonariuszki z Domu Pomocy Społecznej “Betania”.

W poniedziałek na sali rozpraw nie pojawiła się żadna z czterech opiekunek, oskarżonych o nieumyślne spowodowanie śmierci pensjonariuszki DPS “Betania”. - Skazuje Monikę Ł. i Beatę M. na 6 miesięcy pozbawienia wolności, zaś Gabrielę F. na 9 miesięcy więzienia. Wszystkie kary orzekam w zawieszeniu na 2 lata. Natomiast czwartą z opiekunek Annę K. uniewinniam z zarzucanych jej czynów - wygłosiła sędzia Beata Górna-Gielara.

Do zdarzenia doszło w kwietniu 2013 roku. 70-letnia pensjonariuszka zmarła na skutek wychłodzenia organizmu. Bez żadnej opieki wyszła nocą z budynku, ubrana jedynie w piżamę. Pracownice DPS oskarżono o to, że mimo obowiązku kontrolowania obecności mieszkańców w pokojach, nie sprawdzały w nocy, czy kobieta przebywa w swoim pokoju.

Barbara Ś. cierpiała na chorobę Alzhaimera. Często chodziła po ośrodku i poza nim. Nie potrafiła później trafić do swojego pokoju. Była nieświadoma swojego stanu i zachowania.

- Od oskarżonych wymagało się szczególnej troski o pensjonariuszy. Jednak żadna z kobiet nie zainteresowała się losem Barbary Ś. Nawet przez ułamek sekundy nie zajrzały do jej pokoju - uzasadniała wyrok sędzia. - Dopiero o 6.13 opiekunki znalazły ją nieprzytomną na śniegu - dodała.

Anna K., jedna z oskarżonych opiekunek została uniewinniona z zarzutów. - Jej zachowanie nie wyczerpało znamion przestępstwa. Co prawda nie zajęła się Barbarą Ś., ale tego dnia została skierowana przez przełożonych na inne piętro ośrodka - mówiła Górna-Gielara.

Poniedziałkowy wyrok jest nieprawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski