Na przygotowanie programu ratusz chce wydać w ciągu najbliższych dwóch lat nieco ponad milion złotych. W najbliższy czwartek miejscy radni będą debatować o zarezerwowaniu pieniędzy na ten cel.
- Koszty realizacji programu chcemy pokryć w 85 proc. z funduszy tzw. "mechanizmu norweskiego". Udział Lublina ograniczy się do 15 proc. wartości, co oznacza, że ostatecznie przeznaczymy na ten cel z budżetu 105 tys. zł - mówi Anna Machocka z biura prasowego ratusza.
Z danych magistratu wynika, że w Lublinie są 84 wąwozy i suche doliny. Tyle naliczyli urzędnicy podczas "inspekcji", którą przeprowadzono w ub. roku.
- Większość znajduje się w rękach prywatnych. Chcemy zablokować możliwość złego ich zagospodarowania, jak np. przy ul. Poloniusza czy Poligonowej, gdzie zostały zabudowane - zapowiadał w październiku ub. roku Zdzisław Strycharz, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska UM Lublin.
- Chcemy ochronić ich unikalne walory ekologiczne - podkreśla Machocka.
W ramach programu ochrony wąwozy mają być zinwentaryzowane. - Opisane zostaną zarówno warunki geologiczne wąwozów, jak i flora oraz fauna, które w nich występują. Wskazane zostaną propozycje ich ochrony - tłumaczy Machocka.
W tym roku na realizację programu ma trafić 550 tys. zł, w przyszłym - 500 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?