Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

DPS przy ul. Ametystowej: Leki w wyższej cenie i brak szacunku

Gabriela Bogaczyk
Pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej przy Ametystowej skarżą się na niewłaściwe zarządzanie ośrodkiem
Pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej przy Ametystowej skarżą się na niewłaściwe zarządzanie ośrodkiem Małgorzata Genca
O nieprawidłowościach w DPS przy ul. Ametystowej poinformował nas syn jednego z mieszkańców. Jego relację potwierdza inny pensjonariusz.

W poniedziałkowym wydaniu Kuriera opisaliśmy sprawę po raz pierwszy. Syn jednego z pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej przy ul. Ametystowej poinformował nas, że mieszkańcy ośrodka płacą za leki drożej, niż kosztują one w aptece tego samego dostawcy. Mężczyzna wylicza, że np. za lek o nazwie Biomentin pacjenci DPS płacą 82,50 zł, podczas gdy w aptece kosztuje 60 zł.

- 7 września wpłynęło do nas zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Ametystowej. W tej chwili trwają czynności sprawdzające. W ciągu najbliższych dni prokuratura zdecyduje o ewentualnym wszczęciu śledztwa w tej sprawie - informuje Justyna Rutkowska-Skowronek, szefowa Prokuratury Rejonowej Lublin-Południe.

Nasz rozmówca uważa, że DPS nierzetelnie wybrał dostawcę leków dla swoich pacjentów: - Dlaczego apteka, która dostarcza leki do DPS, sprzedaje je taniej w swojej aptece, niż fakturuje je pensjonariuszom - pyta syn jednego z podopiecznych ośrodka.

We wrześniu pracownicy MOPR zweryfikowali te doniesienia, lecz nie stwierdzili nieprawidłowości. - Dom prawidłowo realizuje obowiązek zabezpieczenia mieszkańcom leków - mówi Magdalena Suduł, rzeczniczka MOPR w Lublinie.

Inni pensjonariusze też mają zastrzeżenia. - Byłem obrażany przez jedną osobę z personelu. Ta pani wykrzyczała, że „takich jak ja znajdowała wielokrotnie martwych na ulicy z powodu alkoholu” oraz, że „jak chcę, to mogę jeść trawę”. To poniżające. Nie pozwolę na taki brak szacunku - mówi pensjonariusz.

Antoni Rudnik, dyrektor DPS, odpowiada: - Zawsze uczulam personel, by odnosił się z szacunkiem do podopiecznych. Od razu reaguję w takich sprawach.

Lubelski ratusz czeka na wyjaśnienia w tej sprawie od dyrektora DPS i MOPR.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski