To miało być spokojne spotkanie na pl. Litewskim. Ale ten plan Ryszardowi Petru się nie powiódł. Jego konferencję prasową zagłuszali zwolennicy Pawła Kukiza. "Stop banksterom" - krzyczeli i przez megafon domagali się odpowiedzi na pytanie, dlaczego szef Nowoczesnej przewalutował swój kredyt we frankach.
- To nie tylko przypadek w Lublinie. Ludzie Kukiza przeszkadzają mi w całym kraju - mówił Ryszard Petru.
Lider Nowoczesnej podczas spotkania mówił m.in. o kopalni Bogdanka. Stawiał ją za wzór dla całego przemysłu górniczego w Polsce. - Jest nowoczesna, przynosi zyski, tymczasem śląskie kopalnie zostały zmuszone do wyprzedaży węgla i tym samym jego cena spadła o 30 procent, co zaszkodziło Bogdance - tłumaczył. Przekonywał też, że jedyną drogą dla górnictwa jest prywatyzacja. - Rząd nie może śląskich kopalń ciągle dotować, bo w końcu zakaże tego Komisja Europejska i one w końcu upadną - prognozował.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?