Strategia Bogdanki: Kopalnia ma istnieć co najmniej do 2050 roku

We wtorek Lubelski Węgiel zaprezentował swoją strategię rozwoju na lata 2013 - 2020. Dokument opiera się na dwóch filarach. - Z jednej strony zakłada zakończenie procesu inwestycyjnego, mającego na celu podwojenie produkcji i umocnienie pozycji rynkowej, z drugiej - dwukrotne zwiększenie zasobów operatywnych kopalni i zwiększenie jej żywotności do około 2050 roku - tłumaczył Zbigniew Stopa, prezes spółki.

Bogdanka liczy, że do 2015 r. jej udział w polskim rynku węgla wyniesie 20 proc. Ponadto spółka będzie się ubiegać o nowe koncesje w Lubelskim Zagłębiu Węglowym. W ten sposób chce zwiększyć swoje zasoby węgla z około 237 do 450 mln ton. To da jej pewność, że węgla wystarczy do 2050 roku (obecnie posiadane zasoby pozwalają na żywotność kopalni do 2034 r.)

Bogdanka ma być ponadto kopalnią "inteligentną". Zarząd spółki stawia na rozwój systemu zarządzania złożem i na dalszą informatyzację i automatyzację produkcji.

Lubelski Węgiel chce też obniżać koszty wydobycia m.in. dzięki usprawnieniu organizacji pracy i wykorzystaniu outsourcingu. - To niestety może oznaczać redukcję zatrudnienia - domyśla się Czesław Brzyski, wiceprzewodniczący "Solidarności" w Bogdance.

Spółka cały czas zastanawia się też nad współpracą z grupą GDF SUEZ przy budowie elektrowni w bliskim sąsiedztwie kopalni.
Bogdanka rozważa też inną inwestycję. Chodzi o wykonanie bloku energetycznego w Łęczyńskiej Energetyce (spółka zależna Bogdanki).

Spółka jest na etapie analizowania obu rozwiązań i wkrótce ma podjąć decyzję, który wariant inwestowania wybierze.

Bogdanka zatrudnia około 4700 pracowników i jest najnowocześniejszą polską kopalnią. Jej przychody w ubiegłym roku wyniosły 1,8 mld zł, a zysk netto 290 mln zł . Na inwestycje spółka przeznaczyła w 2012 r. łącznie 640 mln zł.