W Lublinie powstanie specjalne biuro planistyczne

W jaki sposób można przyśpieszyć prace nad planami zagospodarowania przestrzennego ponad połowy miasta?

Mamy kilka pomysłów, jak usprawnić działania urzędu. Planujemy reorganizację Wydziału Architektury, Budownictwa i Urbanistyki. W tym miesiącu powstanie oddzielne Biuro Planowania Przestrzennego i Strategii Miasta. Ustalimy, kto jest za co odpowiedzialny i ułożymy strategię, wedle której będziemy tworzyć plany dla poszczególnych dzielnic.

Nie można było zrobić tego wcześniej?

Wcześniej, za rządów poprzedniego dyrektora wydziału (Elżbiety Mącik - przyp. red.), sprawy toczyły się zupełnie innym rytmem. Ponadto kilku architek-tów odeszło na emeryturę, a ich miejsca zajęła młoda kadra, która dopiero wdraża się w swoje zadania. Proszę mi wierzyć, że braki kadrowe bardzo trudno uzupełnić. W całym województwie jest zaledwie 17 osób z uprawnieniami urbanistycznymi. Szukamy pracowników w całym kraju, ale niewiele osób chce pracować w lubelskim urzędzie. Poza tym, chcemy zwiększyć w tym roku liczbę pracowników bez uprawnień o pięć osób.

A braki w sprzęcie? To chyba można uzupełnić...

Pracownicy mają odpowiedni sprzęt. Przetarg na dodatkowe komputery dla wydziału architektury jest już rozpisany. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, sprzęt trafi na biurka urzędników pod koniec miesiąca.

Jak długo mieszkańcy miasta będą musieli czekać na plany zagospodarowania przestrzennego?

Nie może być tak, że wszystkie plany powstaną równocześnie. Oznaczałoby to bankructwo dla miasta, które byłoby zobowiązane utworzyć tam całą infrastrukturę. Dlatego właśnie konieczne jest opracownianie strategii. Część planów chcemy zlecić do wykonania firmie zewnętrznej. To bardzo kosztowna inwestycja, dlatego musimy zachować ostrożność.

Kiedy możemy spodziewać się drugiego wyłożenia planu zagospodarowania Sławina?

Mieszkańcy tej dzielnicy zgłosili bardzo dużo uwag do projektu. Myślę jednak, że realne jest, by poprawiony plan był gotowy w połowie tego roku.

Co z pozostałą częścią miasta, która nie ma jeszcze planu?

Pozostałe dzielnice najprawdopodobniej podzielimy na mniejsze części. Łatwiej bowiem przygotować plany dla mniejszych obszarów. Będziemy je tworzyć systematycznie.