Od lipca zamieniają się zasady odbioru śmieci z naszych domów i mieszkań. Właścicielem odpadów stanie się miasto. I to do kasy gminy należy wnosić opłaty.
W grudniu ub. roku radni przyjęli, że należności będą pobierane raz na trzy miesiące, w połowie kwartału. Przeciwko takiemu rozliczaniu zaprotestowały m.in. spółdzielnie mieszkaniowe. - Nasze opłaty egzekwujemy od mieszkańców wraz z miesięcznym czynszem. W połowie kwartału wpłynie do nas tylko jedna trzecia kwoty, którą musimy zapłacić ratuszowi. Pozostałe dwie trzecie, czyli ponad 500 tys. zł będziemy musieli dołożyć z pieniędzy przeznaczonych na inne cele - mówił Wojciech Lewandowski, wiceprezes LSM.
W czwartek na sesji radni mieli do dyspozycji dwa projekty uchwał w sprawie zmiany częstotliwości opłat: PiS-u (zakładał przejście na nowe rozliczenia od lipca) oraz prezydencki (od października). Rajcy zajęli się ostatecznie tylko wariantem prezydenckim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?