Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lokal socjalny na czarnym rynku

Michał Oksiński
Fot. Dariusz Gdesz
Mieszkania socjalne trafiają w Lublinie na czarny rynek, czyli są nielegalnie podnajmowane. Dzieje się tak ponieważ Urząd Miasta, który je przyznaje, nie sprawuje nad nimi należytej kontroli. Zdarza się też tak, że gdyby nie sąsiedzi, to magistrat w ogóle nie wiedziałby, iż taki proceder kwitnie.

Tak było w przypadku trzypokojowego mieszkania przy ul. Grygowej. Dwa lata temu miasto przyznało je Iwonie Ł., która nie płaciła czynszu za poprzednie lokum. Wyrokiem sądu samorząd zmuszony został do zapewnia jej "socjalki" . Ostatecznie Iwona Ł. trafiła na ul. Grygowej do przestronnego mieszkania z centralnym ogrzewaniem. Kobieta nigdy jednak tam nie zamieszkała. - Serce się krajało, że taki ładny lokal się marnuje - opowiadają sąsiedzi Iwony Ł. Że taka sytuacja miała miejsce, potwierdza także brat kobiety. - Już dawno wyprowadziła się z Lublina, mieszka pod Lubartowem - przyznaje mężczyzna.

Jakby tego było mało, kobieta wynajęła mieszkanie. - Za około 400 zł za miesiąc - opowiadają mieszkańcy bloku przy ul. Grygowej.

Zbulwersowani sąsiedzi poinformowali administrację. - Przeprowadziliśmy od razu kontrolę. Osoby, które zastaliśmy w mieszkaniu, twierdziły, że zostały upoważnione przez najemcę do pilnowania lokalu - tłumaczy Iwona Kalinowska, administratorka bloku z OZB "Tatary".

W konsekwencji Iwona Ł. straciła mieszkanie, za które na dodatek nie płaciła czynszu i zostawiła zadłużone.

Jak ratusz mógł dopuścić do takiej sytuacji? Urzędnicy całą odpowiedzialność zrzucają na administrację budynku. - To obowiązek zarządcy - podkreśla Ewa Lipińska, dyr. Wydziału Spraw Mieszkaniowych UM. I zaraz dodaje: - Zdarza się, że administracje nie działają skutecznie. Nie zawsze są w stanie np. przygotować aktualny spis lokatorów.

Trzypokojowe mieszkanie, które urząd odebrał Iwonie Ł., od miesięcy stoi puste.

- Tylu biednych ludzi, którzy mają dzieci, czeka w kolejce po mieszkanie socjalne, a to lokum stoi niewykorzystane. To się po prostu w głowie nie mieści - denerwują się mieszkańcy ul. Grygowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski