Do zdarzenia doszło w czwartek po godzinie 19:00 na rondzie u zbiegu ulic Partyzantów i Łukasińskiego. - Kiedy policjanci dotarli na miejsce zastali tam hondę, za kierownicą której siedział 37-letni mieszkaniec Zamościa. Auto miało uszkodzony przód, a w jego przemieszczeniu z miejsca kolizji pomagał pchający pojazd 36-latek z Zamościa – opowiada Joanna Kopeć z zamojskiej policji.
Alkomat pokazał u każdego z mężczyzn ponad 3 promile alkoholu. Jak się okazało, w krawężnik wjechał 36-latek. Po kolizji panowie zamienili się miejscami.
Mundurowi zatrzymali 36-latkowi prawo jazdy. 37-latek w ogóle nie miał takiego dokumentu.
Wkrótce obaj staną przed sądem. Za kierowanie pojazdem na podwójnym gazie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?