- Słyszałem, że lubelskie apteki są oblegane. Każdy chce kupić płyn Lugola. To prawda? – zadzwonił do nas czytelnik Kuba. Jedni mieszkańcy twierdzili, że o wybuchu reaktora jądrowego w Rosji w radiu, inni znaleźli przerażającego newsa na portalu społecznościowym.
Nawet na forum Polaków pracujących w Niemczech toczyła się dyskusja dotycząca skutków ewentualnego wybuchu. - Nie wiem na ile jest to prawdziwa wiadomość, otrzymałam ją od osoby pracującej w szpitalu, ponieważ te jako pierwsze zostały poinformowane! Szczerze mam nadzieje, że to jakiś głupi żart! – alarmowała jedna z internautek.
W końcu plotką zaczęły interesować się ogólnopolskie media. Oczywiście okazało się, że nic nam nie grozi. - Nic nam nie wiadomo o wybuchu reaktora. Wiem też, że Państwowa Agencja Atomistyki nie potwierdza tych doniesień - podkreśla dyżurny Centrum Zarządzania Kryzysowego Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Ilu mieszkańców Lubelszczyzny dzwoniło z pytaniami o wybuch reaktora jądrowego w Rosji? – Kilka osób. Głównie dziennikarze – dodaje dyżurny CZK.
Na stronie Państwowej Agencji Atomistyki pojawił się nawet specjalny komunikat informujący o braku zagrożenia. Niestety przed godz. 19 nie udało nam się wejść na stronę PAA. Jest przeciążona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?