Chonabibe 2013: Festiwal w Opolu Lubelskim (WIDEO)

Zacznijmy od wyjaśnienia, czym jest Chonabibe. Jak mówią o sobie sami, są „zespołem muzycznym i grupą aktywistów z Lublina”. Prowadzili własny klub, nagrywali muzykę, a w końcu zaczęli organizować własny festiwal. Sama nazwa nie ma, wbrew pozorom, obcojęzycznego źródłosłowu – to slangowe zaproszenie na imprezę. Choćby na tę w Opolu, gdzie przez dwa dni odbędą się koncerty, pokazy i turnieje sportowe.

Co do muzyki, to tę prezentowaną na scenie festiwalowej organizatorzy określają ją jako „miejską”. W tym pojęciu mieścić się ma Łona i Webber, JWP (Jaśnie Wielmożni Panowie), Tallin i Sztos, Lilu i DBT, Gooral, Paluch, 2sty, DMK, Sex Machine Band, Inflacja, Ignatz I, Tuba Składowski, Sinsen i Beton Jazz, Pasterz Celibat Charyzmat oraz sami ojcowie--założyciele, czyli ekipa Chonabibe.

Tyle część muzyczna, a są przecież jeszcze zawody bmx „Ratz! BMX Jam” z udziałem najlepszych bikerów z całej Polski, scena młodych talentów wybranych spośród dziesiątek nadesłanych zgłoszeń, strefa tańca, gdzie odbędą się pokazy i warsztaty prowadzone przez New Boogie Down School, warsztaty graffiti (do Opola przyjadą artyści związani z Lubelskim Festiwalem Graffiti) i beatboxu, gdzie na-uczać będą Jahdeck, MuzaMan i Pozdro.

Zupełną nowością będzie „Strefa slackline”, w której chętni dowiedzą się od lubelskich slackerów, jak chodzić po rozpiętej między dwoma punktami taśmie.

Chonabibe nazywają swoje dziecko „świętem współczesnych Słowian”. Co może wyglądać na zwykły żart, ma jednak podstawy historyczne. Słowo „o-pole” od połowy I tysiąclecia n.e. oznaczało jednostkę terytorialną Słowian, obszar wokół pasa pól uprawnych i pastwisk, gdzie mieszkała wspólnota sąsiedzka.

4. Chonabibe, Opole Lubelskie, przy ul. Parkowej, piątek-sobota, od godz. 10.00, bilety 35-45 zł