- Chłopaki z Mavericks po zwycięstwie Jur-Andu już nawet machnęli ręką i wyszli z hali, bo stwierdzili, że Betax nie może tego meczu przegrać i już nie mają szans na awans - śmieje się Jerzy Żytkowski, jeden z organizatorów rozgrywek Olimp Ligi Koszykówki.
Tymczasem Studio Urody sprawiło ekipie z Lubartowa małego psikusa, ogrywając ją jedenastoma oczkami i eliminując z dalszej gry na rzecz Mavericks. Co ciekawe, w starciu tym naprzeciw siebie stanęło kilku zawodników, na co dzień reprezentujących bar wy... piłkarskiego Lewartu Lubartów. W tej bratobójczej walce, jak widać, nie było sentymentów.
Pozostała trójka, walcząca o dalszy udział w rozgrywkach, to AT Vision, Jur-And i Pol mak. Wszystkie te ekipy skończyły tę fazę rozgrywek z równą ilością punktów i o ich rozstawieniu decydowała mała tabelka z bilansem bezpośrednich spotkań.
W pierwszej lidze na swojego finałowego rywala wciąż czeka Matematyka. Do wyrównania w półfinałowej serii z Cukropolem doprowadzili Bracia Mrozik. Do wygranej 54:49 swój zespół poprowadził znajdujący się w dobrej formie Łukasz Jagoda (19 pkt.).
Zakończyła się batalia o pierwszą ligę. Wiemy już, że w przyszłym roku w najwyższej klasie rozgrywkowej zagrają Lever i Morfus, które zgodnie zwyciężyły w swoich seriach 2:0. Wyjątkowo ciężką przeprawę mieli ci pierwsi. Na trzy sekundy przed końcem po rzutach wolnych Tomasza Białeckiego z ekipy Groszek Team na tablicy widniał remis 44:44. Długie podanie przez całe boisko do nieobstawionego Krzysztofa Gu mieniaka było jednak celne i zawodnik ten dał swojej drużynie zwycięstwo i w konsekwencji awans.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
