Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolekcja Kuriera "Lublin w Malarstwie": Brama Krakowska w samo południe

Jacek Sadowski
Kolekcja Kuriera "Lublin w Malarstwie": Brama Krakowska w samo południe
Kolekcja Kuriera "Lublin w Malarstwie": Brama Krakowska w samo południe Jacek Babicz
Dzisiaj ostatnia część kolekcji Kuriera. Nasz cykl zamykamy kolejną reprodukcją Bramy Krakowskiej z 1918 r. autorstwa Konstantego Kietlicz-Rayskiego (1868-1924). Ten wszechstronnie wykształcony ziemianin, żołnierz, artysta, etnograf, nauczyciel, aktor, tłumacz literatury rosyjskiej i społecznik, to osoba niezwykle zasłużona dla kultury Lublina. Studia artystyczne odbywał w Krakowie i Warszawie pod kierunkiem, m.in. Wojciecha Gersona i Leona Wyczółkowskiego. Uczył rysunku, amatorsko grywał w teatrach, prowadził edukację artystyczną. Dużo podróżował po Europie. Był zafascynowany polskim folklorem, zwłaszcza Podhala. Od 1904 r. zamieszkał w Lublinie.

Brama Krakowska - obok Zamku, klasztoru Dominikanów i Wieży Trynitarskiej - to najbardziej charakterystyczny obiekt Lublina, dziesiątki razy utrwalany przez różnych artystów. Stała się też nieformalnym herbem i znakiem rozpoznawczym miasta. Wraz z placem króla Władysława Łokietka, ratuszem i deptakiem jest sercem Lublina.

Pierwotnie Brama Krakowska była nazywana Bramą Wyższą, stanowiąc jedyny wjazd do miasta. Murowana konstrukcja, jako część fortyfikacji, powstała w latach 40. XIV wieku. Miała prosty kształt dostosowany do funkcji militarnej. Przed bramą i murami od strony południowo-zachodniej przekopano tzw. suchą fosę. Wjazdu do miasta broniły most zwodzony i żelazna krata, zwana broną. W XV w. dobudowano podwyższenie, a w XVI w. zyskała przedbramie.

W środę część 15. II edycji kolekcji "Lublin w malarstwie"

Pod koniec XVII stulecia brama straciła znaczenie militarne, zmieniając się w obiekt mieszkalno-handlowy. Za murami zaczęły powstawać przedmieścia handlowe: Korce (ul. Królewska) i Krakowskie. Obecny kształt pochodzi z końca XVIII w. według projektu Dominika Merliniego.

Na reprodukcji prezentujemy akwarelę z 1918 r., namalowaną w charakterystycznym dla Rayskiego stylu. Dzieło cechuje proste ujęcie tematu, klarowna kompozycja, swobodna i szeroka paleta kolorów, posługiwanie się barwnymi plamami bez konturów. Całość ma charakter lekkiej impresji. Pastelowe barwy i ledwie uchwycone postacie przechodniów w prześwicie bramy i na jej balkonie w połączeniu z lazurowym niebem nadają obrazowi pogodny, urokliwy nastrój. W samo południe - jak wskazuje zegar.

Możesz wiedzieć więcej! Za to warto zapłacić: Raporty, analizy, gorące tematy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski