Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bardzo zdenerwowała go rodzina, więc wjechał w barierki, oblał auto benzyną i podpalił

Anna Chlebus
Rzecz miała miejsce w środę (3 maja) o 22 w Żulicach (pow. tomaszowski). Tamże 41-latek kierujący Subaru stracił panowanie nad autem i uderzył w barierki ochronne. Następnie zaś wysiadł, oblał auto benzyną, podpalił i uciekł z miejsca. Jak twierdzi, przyczyną jego gwałtownego zachowania miała być kłótnia z rodziną.

Jak podaje młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska, w środowy wieczór dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w Żulicach na skrzyżowaniu auto wjechało w barierki ochronne. Policjanci zastali na miejscu dwa zastępy straży pożarnej gaszące pojazd marki Subaru oraz zgłaszającego interwencję świadka wydarzenia. Według jego relacji kierowca stracił panowanie nad autem, wjechał w barierki, a następnie wysiadł z pojazdu, oblał go benzyną, podpalił i uciekł.

Podjęte przez policjantów z posterunku w Tyszowcach działania doprowadziły do zatrzymania 41- letniego mieszkańca gminy Telatyn. Badanie nie wykazało zawartości alkoholu w jego organizmie, dlatego pobrano od niego krew do badania na zawartość innych środków odurzających. Jak sam twierdzi, przyczyną podpalenia miała być wcześniejsza kłótnia z rodziną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadek na Obwodnicy Trójmiasta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski