Batalia o ceny za wywóz śmieci w Lublinie. Będzie drożej

Ale zanim nad projektem uchwały pochyliła się rada miasta, to radni z PiS chcieli zdjęcia tego punktu z porządku obrad.

- W projekcie uchwały są niewłaściwe zapisy, a projekt nie był wcześniej konsultowany. Dodatkowo metoda naliczenia opłat jest niekorzystna – argumentował Zdzisław Drozd (PiS). Jego wniosek jednak przepadł.

Ta uchwała to drożyzna w Lublinie

Kwestia opłat za śmieci była kontynuowana na konferencji zwołanej przez radnych PiS i już na samej sesji.

- Od 2021 r. jest to kolejna podwyżka przewidująca prawie 30 zł od osoby za wywóz śmieci – wskazywał Tomasz Pitucha.

- Ta uchwała to drożyzna w Lublinie – przekonywał jego klubowy kolega Zdzisław Drozd i powoływał się na przykład Białegostoku: - W Białymstoku najniższa opłata za wywóz śmieci wynosi 20 zł, a w Lublinie 29,50 zł, czyli jest o 1/3 wyższa, a przecież ilość odpadów jest podobna. Z kolei maksymalna kwota w Białymstoku wynosi 50 zł, a w Lublinie ponad 200 zł i może być jeszcze wyższa – zaznaczał Drozd.

- Przykład Białegostoku nie jest najlepszy, bo oni mają swoją spalarnię śmieci – odpowiadał Bartosz Margul z klubu Żuka.

Przewodniczący klubu radnych PiS, Piotr Breś, tłumaczył skąd wzięła się proponowana przez ratusz podwyżka cen.

- Okazuje się, że miasto będzie miało do zapłaty w tym roku 105 mln zł za odpady. A zatem my dzisiaj głosujemy uchwałę pod dyktando firm, które odbierają odpady komunalne. Czyli tak naprawdę to nie my decydujemy o tym, jaka będzie cena za wywóz odpadów, tylko firmy – grzmiał Breś.

Projekt uchwały przewidywał zniżkę dla rodziny wielodzietnej (od 6 osób i więcej) ponad kwotę przekraczającą miesięcznie: 147,50 zł, w przypadku nieruchomości w zabudowie wielorodzinnej oraz 167,50 zł, w przypadku nieruchomości w zabudowie jednorodzinnej. Również i to nie spodobało się radnym PiS.

- To ulga pozorna i zapis niezgodny z Kartą Dużej Rodziny, bo przecież rodziną wielodzietną jest już ta, która ma trójkę dzieci, a w tym przypadku bonifikaty nie ma – twierdził Tomasz Pitucha.

Marcin Nowak (klub Żuka) zaapelował do prezydenta by powołać spółkę komunalną, która będzie obsługiwała wywóz śmieci.

- Zwrot takiej inwestycji byłby dość szybki i można by było to zastosować próbnie. Przykład Krakowa pokazuje, że to się sprawdza – zaznaczał Nowak.

Ratusz decydując się na podwyżkę opłat wskazywał w projekcie uchwały, że przy obecnych stawkach za wywóz śmieci miasto nie jest w stanie pokryć kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, dlatego konieczne jest zwiększenie wysokości stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi w taki sposób, aby zbilansować niezbędne wydatki.

Ostatecznie rada miasta zaakceptowała podwyżkę za wywóz śmieci (17 głosów „za” i 11 „przeciw”). Będzie to wzrost o prawie 5 zł na mieszkańca. Nowe stawki kształtują się następująco: 29,50 zł od mieszkańca – w zabudowie wielorodzinnej (teraz jest to 24,80 zł) i 33,50 zł od mieszkańca – w zabudowie jednorodzinnej (teraz: 28,80 zł).