Gdzie się podziały literackie kabarety? Takie jak Kabaret Starszych Panów, Elita, czy kabarecik Olgi Lipińskiej? Właśnie ona będzie gościem dzisiejszej Bitwy o kulturę w Teatrze Starym. Spotkanie nazywa się "Właśnie leci kabarecik" (w nawiązaniu do telewizyjnego programu Lipińskiej o tym samym tytule.)
Przypomnę taką anegdotę: "Czytałem pański artykuł w gazecie, ale niestety nie zrozumiałem go" - zagaduje ktoś Anatole'a France'a. Francuski pisarz odpowiada: "To mnie nie dziwi, nie napisałem go dla pana". Polskie kabarety "starej daty" pracowały nad słowem, stosowały subtelne aluzje i wyrafinowany humor. Niektórzy mieli prawo go nie zrozumieć. Współczesne kabarety wiedzą jak pisać skecze, aby śmiał się dosłownie każdy. A to oznacza dwie rzeczy: niskie loty plus wysokie zyski.
Najobfitsze finansowe plony kabarety zbierają latem. Za jeden występ liczą sobie ok. 5 tys. zł. W przypadku "gwiazdy" jest to nawet 30 tys. zł. Dokładne zestawienie opracował "Superexpress". Wedle tabloidu, na szczycie estradowej finansjery stoi kabaret Ani Mru-Mru, który do 2012 r. zarobił 1,76 miliona złotych. Pozostałe sławy mogą się pochwalić równie spektakularnymi wynikami.
Z przeglądu najpopularniejszych skeczy jasno widać, że Polaków najbardziej śmieszy cudzy idiotyzm. Wystarczy dziwaczna peruka, pokraczna wymowa, absurdalny strój, i dzieło gotowe. Mało prawdopodobne, aby publiczność przeczuwała, że ogląda siebie samą, tyle że w krzywym zwierciadle.
"Chłop przebrany za babę" to chwyt nieśmiertelny. Pamiętacie jak "naszego krajowego wyrobu Mae West", czyli przedwojenny aktor Eugeniusz Bodo śpiewał "seks appeal to nasza broń kobieca, seks appeal to coś, co was podnieca..."? Cóż, poczucie humoru od tamtej pory boleśnie zdziadziało. Na otarcie łez pozostaje nam Mariolka Krejzolka - postać z kabaretu Paranienormalni.
Olga Lipińska
Reżyserka, scenarzystka telewizyjna, wieloletnia dyrektorka Teatru Komedia, twórczyni "Kabartetu Olgi Lipińskiej" oraz "Właśnie leci kabarecik" Urodzona w 1939 roku w Warszawie Lipińska dla Teatru Telewizji wyreżyserowała m.in. słynne "Przedstawienie Hamleta we wsi Głucha Dolna". W jednym z wywiadów powiedziała: "Poziom dzisiejszej telewizji jest rozpaczliwy, to jakiś jeden wielki bełkot."
Spotkanie z Olgą Lipińską, "Oto leci kabarecik"Teatr Stary, ul. Jezuicka 18, dziś (wtorek), godz. 18.00, wstęp wolny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?