W czwartek Regionalna Komisja Orzekająca w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych zajmie się ewentualnym ukaraniem prezydenta, Krzysztofa Żuka i Andrzeja Wojewódzkiego, sekretarza miasta.
Chodzi o wydarzenia z 2014 r., kiedy ratusz podpisał umowę z firmą Orion na wynajem 14 tys. mkw. w powstającym dopiero biurowcu przy ul. Wieniawskiej. W zeszłym roku Regionalna Izba Obrachunkowa uznała, że ratusz popełnił poważny błąd, bo nie mógł wynająć nieistniejących pomieszczeń, tylko musiał ogłosić przetarg na budowę. Miasto ostatecznie rozwiązało umowę z Orionem.
Ale miała ciąg dalszy. Przez trzy miesiące badała ją (i podobną sprawę wynajmu biur przy ul. Czechowskiej) specjalny zespół miejskich radnych. Problem w tym, że przewodniczący zespołu, Ryszard Prus (PiS) sporządził dokument bardzo krytyczny wobec prezydenta i nie podpisali go radni: Mariusz Banach (Wspólny Lublin) i Piotr Dreher (PO). Mówili, że nie mogą złożyć podpisów, bo są tam zawarte informacje, o których podczas kontroli nie było mowy.
Banach złożył swoją wersję protokołu - rozgrzeszającą prezydenta.
We wtorek komisja rewizyjna, głosami radnych PO i WL, uznała, że kontrola została zakończona bez wypracowania protokołu pokontrolnego.
- W takim razie, takie stanowisko przekażemy Radzie Miasta - stwierdził przewodniczący komisji, Zdzisław Drozd, radny PiS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?