Brudno na Choinach. Mieszkańcy skarżą się na firmę śmieciową

- Do poprzedniej firmy, która obsługiwała nasze osiedle nie mieliśmy zastrzeżeń - mówi jeden z mieszkańców ul. Sudeckiej. - Ale od kiedy jest tu Suez Wschód, jest znacznie gorzej - dodaje.

Wylicza, że podstawione pojemniki na śmieci są za małe, nie ma ich wystarczająco dużo, a odpady nie są regularnie odbierane.

- A to oznacza tylko tyle, że śmieci z kontenerów wypadają, roznosi je wiatr czy ptaki. Jest po prostu źle - dodaje Czytelnik.

Sprawę zgłaszał osiedlu Choiny i do urzędu miasta. Próbował też interweniować z Suez Wschód.

- Dzwoniłem i oczkując na rozmowę pół karty mi zjadło, ale nie odpuściłem. Kiedy w końcu ktoś odebrał, usłyszałem tylko, że zgłoszenie zostało przyjęte - opowiada i narzeka, że nic od tego momentu się nie zmieniło.

Ratusz zapytany o problemy na Choinach przyznaje, że od stycznia do kwietnia miał już 24 zgłoszenia.

- Powyższe zgłoszenia za pośrednictwem Wydziału zostały przekazane do firmy Suez Wschód Sp. z o. o. w celu niezwłocznego podjęcia działań zmierzających do wyposażenia zgłaszanych nieruchomości w pojemniki na odpady oraz przeprowadzenia interwencyjnych odbiorów odpadów - informuje Karol Kieliszek z biura prasowego urzędu miasta.

Najwięcej, bo aż 20 zgłoszeń dotyczyły tego, że pojemniki są przepełnione i nie opróżniane. Pozostałe sygnały dotyczyły np. braku pojemników.

Zaznaczmy, że za każde takie uchybienie miasto może firmie śmieciowej nałożyć kary.

- Gmina nałożyła na Spółkę Suez Wschód karę w wysokości 18.600 zł. za wyposażenie nieruchomości w pojemniki niezgodnie z umową oraz karę w wysokości 500 zł. za zwłokę w odbiorze odpadów komunalnych w terminie zgodnym z harmonogramem - wylicza Kieliszek.