Budowa S19 na rządowej liście priorytetowych inwestycji

Po raz kolejny Rada Ministrów zmieniła ważny załącznik numer 5 do programu budowy dróg krajowych. To wykaz inwestycji, które mają być realizowane przy unijnym współfinansowaniu w latach 2014 - 20. Dotychczas w oficjalnych dokumentach planowano tylko budowę fragmentów S19: zachodniej obwodnicy Lublina oraz odcinka ekspresówki na północ od Rzeszowa. We wtorek na rządowej liście znalazła się cała trasa z Lublina do Rzeszowa.

Decyzja oznacza przede wszystkim pewność finansowania budowy a tym samym - możliwość uruchomienia kolejnych procedur związanych z realizacją inwestycji. Najpierw lubelski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poszuka wykonawcy koncepcji programowej. - Później, mniej więcej na przełomie 2014 i 2015 r., planujemy ogłaszać przetargi dla firm, które zaprojektują i zbudują trasę - tłumaczy Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiej GDDKiA.

Według tego scenariusza (i jeśli procedury przetargowe przebiegną bez większych problemów) w drugiej połowie 2015 roku podpisana będzie umowa z wykonawcą S19. Projektowanie i budowanie potrwa około trzech lat więc ekspresówką do Rzeszowa moglibyśmy pojechać pod koniec 2018 roku. To jednak optymistyczny wariant - bardziej realny wskazuje, że będzie to co najmniej rok później.

Wcześniej, na początku 2017 roku, kierowcy mają skorzystać z zachodniej, "konopnickiej" obwodnicy Lublina (to też fragment S19).Obecnie trwa analiza ofert złożonych w przetargu na realizację tej inwestycji. - W wakacje planujemy podpisać umowę z wykonawcą - zapowiada Krzysztof Nalewajko.

S17 od Kurowa do Warszawy ma być zrealizowana do 2018 r.