Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były kapitan wrócił do Lublina i dał zwycięstwo swojej nowej drużynie. Zdjęcia

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
(Start wciąż musi być czujnym, aby nie wypaść z pierwszej ósemki, dającej prawo udziału w fazie play-off. Do końca rundy zasadniczej zostały trzy kolejki. W najbliższej, w sobotę, lublinianie podejmą PGE Spójnię Stargard)
(Start wciąż musi być czujnym, aby nie wypaść z pierwszej ósemki, dającej prawo udziału w fazie play-off. Do końca rundy zasadniczej zostały trzy kolejki. W najbliższej, w sobotę, lublinianie podejmą PGE Spójnię Stargard) fot. Wojciech Szubartowski
Mateusz Dziemba został bohaterem sobotniej potyczki w hali Globus pomiędzy Polskim Cukrem Startem Lublin a Icon Sea Czarnymi Słupsk. Goście wygrali 86:77.

Aż 27 punktów dla zespołu trenera Mantas Cesnauskisa zdobył Mateusz Dziemba, który szeregi Startu opuścił kilka miesięcy temu. Z zespołem lubelskim był natomiast związany od 2016 roku, zdobywając w tym czasie z drużyną wicemistrzostwo Polski w pandemicznym sezonie 2019/2020.

Powrót do Lublina nie zapowiadał się jednak dla niego najlepiej. A to dlatego, że od prowadzenia 6:0 spotkanie rozpoczęli gospodarze. Cztery oczka zapisał na swoim koncie Liam O’Reilly. Gdy trafił natomiast Tomislav Gabrić czerwono-czarni wygrywali już 8:2. Chwilę wcześniej skutecznie pod kosz wszedł MaCio Teague, tym samym otwierając wynik po stronie przyjezdnych.

W tym momencie wydawało się, że wszystko idzie zgodnie z planem. Ekipa trenera Artura Gronka wygrała dwa wcześniejsze mecze ligowe, podczas gdy team ze Słupska odniósł cztery porażki z kolei.

Pierwsza „trójka” spotkania to dzieło Vernersa Kohsa (8:5). Gdy łotewski środkowy po raz drugi umieścił piłkę w koszu w ten sam sposób, tablica pokazywał wynik 13:11. Remis 13:13 dał Benas Griciunas. Dopiero po nim do przysłowiowej akcji włączył się Mateusz Dziemba, ale zrobił to z prawdziwym przytupem.

Od tego momentu w inauguracyjnej odsłonie zapisał na swoim koncie dziesięć oczek, a do tego dołożył jeszcze dwie zbiórki (w całym meczu cztery). W dużej mierze dzięki niemu Czarni wygrywali po pierwszej kwarcie 27:17, a w dużej mierze też ze względu na blokadę gospodarzy. Przerwą na żądanie (wzięta przy wyniku 13:22) pobudzić próbował ich trener Artur Gronek. Szkoleniowcowi to się poniekąd udało, bo rywale nie powiększyli swojej przewagi.

Urosła ona na jednak początku drugiej odsłony. Dziemba rzucił z dystansu, a słupszczanie wygrywali 34:22. Impulsem do odrabiania strat było trafienie z dystansu Gabricia. Ten sam zawodnik, również trzema oczka, zakończył drugą odsłonę. Start wygrał ją 22:16, zmniejszając tym samym dystans w całym meczu (39:43).

Chorwat Gabrić miał dobry moment, bo po powrocie z szatni także to on jako pierwszy zapunktował – od razu „za trzy”, a gospodarze złapali kontakt (42:43). Chociaż w kolejnych minutach ponownie odskoczyli goście, to miejscowi znowu potrafili wrócić do gry. Remis 53:53, wejściem pod kosz, dał Daniel Szymkiewicz. Spotkanie zakończył z 75-procentową skutecznością „za dwa” (6/8).

Końcówka trzeciej część należała do słupszczan, a konkretnie do Michaela Caffeya. Zdobył w niej aż siedem z wszystkich dziewięciu tego dnia punktów. Czarni wygrywali 63:57. Wypracowaną zaliczkę skutecznie utrzymywali, a wręcz i powiększali. Na cztery i pół minuty przed ostatnią syreną mieli 13 oczek zapasu (77:64). Zwycięstwo gości ani przez moment nie było już zagrożone.

Najwięcej punktów w meczu zdobył gracz gości, Mateusz Dziemba. 27 oczek to nowy rekord w jego karierze

Polski Cukier Start Lublin – Icon Sea Czarni Słupsk 77:86 (17:27, 22:16, 18:20, 20:23)

Start: O’Reilly 16, Szymkiewicz 12, Gabrić 12, Durham 12, Benson 11, Karolak 8, Pelczar 2, Put 2, Wade 2, Szymański. Trener: Artur Gronek

Czarni: Dziemba 27, Griciunas 16,Teaque 14, Kohs 12, Caffey 9, Wójcik 4, Tomacz 2, Leończyk. Trener: Mantaz Cesnauskis. Trener: Mantas Cesnauski

Sędziowali: Michał Proc, Adam Wierzman i Maciej Krupiński

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski