Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centrum Onkologii łączy się z Janem Bożym. 168 mln zł do zwrotu?

Gabriela Bogaczyk, Sławomir Skomra
Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej.
Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. Anna Kurkiewicz
Jeśli COZL i szpital Jana Bożego się połączą, to istnieje ryzyko, że Centrum Onkologii będzie musiało zwrócić 168 mln złotych dotacji przeznaczonej na rozbudowę placówki. Taki scenariusz jest bardzo możliwy. Mimo to marszałek nie widzi zagrożenia.

- Jesteśmy zszokowani odpowiedzią ministra finansów. Szef resortu nie kryje, że taka sytuacja jest możliwa - podkreśla Józef Krupa, przewodniczący NSZZ "Solidarność" w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej.

O co chodzi? Szpitalna fuzja to pomysł zarządu województwa lubelskiego. Dzięki takiemu rozwiązaniu COZL niemające kontraktów na leczenie pacjentów na niektórych oddziałach, przejęłoby te, które posiada szpital Jana Bożego. Planowana fuzja budzi jednak wiele kontrowersji. Chodzi m.in. o utrzymanie miejsc pracy, wysokość wynagrodzenia. Związkowcy z COZL obawiają się też, że w przypadku fuzji trzeba będzie zwrócić pieniądze przeznaczone na rozbudowę placówki. Chodzi o 168 mln zł otrzymanych z budżetu państwa (pozostałe 73 mln zł dołożył marszałek województwa). By rozwiać wątpliwości, związkowcy zwrócili się do ministra finansów. Ten właśnie potwierdził ich obawy.

Że taki scenariusz jest możliwy, wie już także COZL. - Minister finansów ostrzega, że w wyniku połączenia szpitali i zmiany jakichkolwiek warunków umowy, może dojść do jej rozwiązania. Co jednocześnie będzie skutkowało dla COZL zwrotem pieniędzy przeznaczonych na rozbudowę i modernizację. Zatem obawy związkowców z COZL są w pełni uzasadnione - nie kryje Rafał Janiszewski.

Chodzi o niuans prawny. COZL otrzymując rządowe pieniądze, podpisało umowę na inwestycję w celu zwiększenia dostępności świadczeń onkologicznych. Po połączeniu z Janem Bożym COZL stanie się szpitalem wieloprofilowym (nie tylko onkologicznym) i będzie to niezgodne z umową na dofinansowanie.

Co na to władze województwa?

- Marszałek nie został poinformowany o wysłaniu listu do ministerstwa finansów. Naszym zdaniem, obawy związkowców są nieuzasadnione. Po połączeniu szpitali nie zmieni się charakter działalności szpitala, ani przeznaczenie budynku - stara się studzić emocje Beata Górka, rzeczniczka marszałka.

List związkowców i odpowiedź resortu jest u wojewody lubelskiego. Jego służby nie chcą komentować sprawy, ale nieoficjalnie wiemy, że minister finansów nakazał wojewodzie dokładne sprawdzenie planowanej fuzji. W tej sprawie w przyszłym tygodniu ma się odbyć spotkanie w LUW.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski